Naprawde trudno powiedzieć jaka jest przyczyna, być może roślina została "podtruta" tym nawozem. Co możesz zrobić to kilkukrotnie przelać rosline czysta odstana woda w odstępach kilkudniowych i czekać. Moża też ja przsadzić do swieżej mieszanki i również czekać. Byż może nadal jest żle podlewana, piszesz że podlewasz TROCHĘ, przypomnę - musisz podlać tak żeby woda delikatnie wyciekła przez otwory drenażowe. Piszesz również że podlewasz co dwa dni

wydaje mi sie że troche za często. Swoje rosliny te które stoją na parapecie gdzie grzejnik grzeje non stop podlewam co 4 dni a w pokoju który jest obecnie prawie cały czas zamkniety i nie ogrzewany (zakręcony grzejnik) co 8-9dni. W obu przypadkach rośliny stoją na tackach z keramzytem lub żwirkiem a wskaĽnikiem jest wilgotność wierzchniej warstwy podłoża. Zraszane są identycznie, raz dziennie wieczorem.
Być może ktoś inny bedzie w stanie Ci podpowiedzieć więcej - ja podpowiedziałem co wiedziałem

Ostatnio zmieniony 16 lut 2007, 20:26 przez
Ben, łącznie zmieniany 1 raz.