
Po przesadzeniu pod całym mchem znajduje sie fajne nebari

i widok z góry;

Bolas troszkę sie boję w tym roku przeprowadzić defoliację ponieważ w tym roku go przesadziłem. z przyjęciem nie było problemu bo widzę że puszcza pąki wszędzie nawet na głównym pniu. ale poczekam jeszcze jeden sezon co do defoliacji.Bolas pisze:Bardzo fajny materiał. Postaraj sie go jak najbardziej zagescic. Jesli bedzie w dobrej formie w polowie sezonu zrób defoliację. Zdejmij druty po wystrzeleniu pierwszych paków jak tylko sie wrosna bedziesz mial wade nie do usuniecia!! Na jesien startuj z nim na warsztaty zeby go ułozyc. Do tego czasu poszukaj jak prawidłowo przycinac klona.
Czy jestes 100% pewien, ze to przez nawoz? Moim zdaniem musial byc inny powod....arrrr pisze:Po pierwszej zimie drzewko straciło 40 % gałęzi .Osoba od której go kupiłem nawoziła go do późnej jesieni klon zamiast gubić liście, rozwijał się jak szalony no i umarzł nie przygotował sie do zimy.
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Wszystko zależy co chcesz robić z drzewkiem i co osiągnąć. Jak chcesz Aby drzewko grubiało - zostawiasz, jak chcesz zagęszczać - nie pozwalasz rosnąć dowolnie - przycinasz.JurasM_PL pisze:Bolas bardzo dokładnie wyjaśniłeś jak zagęszczać gałązki. Nurtuje mnie natomiast jeszcze jedna sprawa.
Załóżmy że mamy sadzonkę klona którą chcemy formować na Bonsai. Czy gałęzie wyrastające bezpośrednio z pnia powinno się kształtować w podany przez ciebie sposób tzn. zaraz ciąć za pierwszymi pąkami w celu rozgałęzienia czy może najpierw powinno się pozwolić wytworzyć drzewku grubszą i dłuższą gałąź i dopiero odgałęzienia od niej kształtować w podany sposób?