Klon palmowy
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
Klon palmowy
Minęły dwie zimy od kiedy mam klona. Po pierwszej zimie drzewko straciło 40 % gałęzi .Osoba od której go kupiłem nawoziła go do późnej jesieni klon zamiast gubić liście, rozwijał się jak szalony no i umarzł nie przygotował sie do zimy. Druga zima mimo że bardzo mroźna była łaskawsza dla klona. Teraz drzewko wygląda tak. Jeszcze potrzebuje dużo czasu żeby wyglądać tak jak z przed feralnej zimy no ale...
Po przesadzeniu pod całym mchem znajduje sie fajne nebari
i widok z góry;
Po przesadzeniu pod całym mchem znajduje sie fajne nebari
i widok z góry;
- 00seba
- Posty: 388
- Rejestracja: 29 gru 2006, 23:50
- 17
- Imie i nazwisko: Sebastian
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Opole Lubelskie
- Kontakt:
bardzo dobry materiał z uwagi na dość rozbudowany i nieregularny pień. osobiście drzewo bym skrócił przynajmniej o połowę i wyprowadził koronę z nowych gałazek. wpierw ze 2 latka zapuszczania i przesiadka do obszerniejszej roboczej donicy przy czym odkład powietrzny aby resztę rośliny nie marnować
pozdro
pozdro
Pozdrawiam serdecznie z Lubelszczyzny
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:47
- 17
- Lokalizacja: sieradz
no fajny klon tylko masz tam lekki balagan jezeli chodzi o przycinanie klony zawsze dzielimy na dwa . nie na trzy czy tez jak tam urosnie . Pamietaj na dwa na dwa i tak az do skutku oczywiscie zarys rosliny ladny nebari ladne ale moze byc ladniejsze nastepnej wiosny przy przesadzaniu . bardzie skup sie na podctawie , mozesz to nebari bardziej rozlozyc w gwiazdke przy . np.sznurka czy tez drutu
bo kazdy jest kims
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
co do skracania o połowę to szkoda drzewka. Kilka lat a nawet dłużej zeszło by na zakamuflowanie miejsca ciecia.
mówisz daniell że na dwa na dwa, Dzieki za rade. Co do kształtowania to sie dopiero uczę. dzieki za rade.
mówisz daniell że na dwa na dwa, Dzieki za rade. Co do kształtowania to sie dopiero uczę. dzieki za rade.
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Bardzo fajny materiał. Postaraj sie go jak najbardziej zagescic. Jesli bedzie w dobrej formie w polowie sezonu zrób defoliację. Zdejmij druty po wystrzeleniu pierwszych paków jak tylko sie wrosna bedziesz mial wade nie do usuniecia!! Na jesien startuj z nim na warsztaty zeby go ułozyc. Do tego czasu poszukaj jak prawidłowo przycinac klona.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
Bolas troszkę sie boję w tym roku przeprowadzić defoliację ponieważ w tym roku go przesadziłem. z przyjęciem nie było problemu bo widzę że puszcza pąki wszędzie nawet na głównym pniu. ale poczekam jeszcze jeden sezon co do defoliacji.Bolas pisze:Bardzo fajny materiał. Postaraj sie go jak najbardziej zagescic. Jesli bedzie w dobrej formie w polowie sezonu zrób defoliację. Zdejmij druty po wystrzeleniu pierwszych paków jak tylko sie wrosna bedziesz mial wade nie do usuniecia!! Na jesien startuj z nim na warsztaty zeby go ułozyc. Do tego czasu poszukaj jak prawidłowo przycinac klona.
co do prawidłowego przycinania to szukam na forach coś na ten temat ale jeszcze nie natknąłem sie na to
zrobiłem dzisiaj zdjęcie drzewko z całej siły sie zagęszcza
Uploaded with ImageShack.us
Jeżeli ktoś ma jakiś artykuł jak przycinać prawidłowo klona to prosił bym o jakiś namiar
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Czy jestes 100% pewien, ze to przez nawoz? Moim zdaniem musial byc inny powod....arrrr pisze:Po pierwszej zimie drzewko straciło 40 % gałęzi .Osoba od której go kupiłem nawoziła go do późnej jesieni klon zamiast gubić liście, rozwijał się jak szalony no i umarzł nie przygotował sie do zimy.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
nie jestem pewien. Drzewko kupiłem na allegro we wrześniu dwa lata temu. No i z każdym dniem bliżej póznej jesieni drzewko coraz bardziej sie rozwijało zamiast szykować sie do zimy. Nie wiem jaka była dokładna przyczyna.
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
No mamy już lato, przynajmniej kalendarzowe
Klonik ostro sie zazielenił pięknie sie rozwija.
Uploaded with ImageShack.us
Mam pytnie co defoliacji czy jeżeli drzewko ma sie rewelacyjnie czy można ją przeprowadzić w roku w którym było przesadzane.? Czy to zbyt duże ryzyko?
Klonik ostro sie zazielenił pięknie sie rozwija.
Uploaded with ImageShack.us
Mam pytnie co defoliacji czy jeżeli drzewko ma sie rewelacyjnie czy można ją przeprowadzić w roku w którym było przesadzane.? Czy to zbyt duże ryzyko?
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Witaj Arku,
moim zdaniem za wczesnie na ten krok, poczekaj az drzewko bedzie lepiej rozgalezione. Na marginesie moim zdaniem drzewko nie ma za duzych lisci.
moim zdaniem za wczesnie na ten krok, poczekaj az drzewko bedzie lepiej rozgalezione. Na marginesie moim zdaniem drzewko nie ma za duzych lisci.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Jeżeli chodzi o zagęszczenie i tylko o nie, to przycina się na dwa. Tak jak na obrazku miejsce cięcia jest zaznaczone na czerwono. Tniemy w połowie długości miedzy pierwszą parą pąków a koleją pą z czego robią nam się dwie nowe gałęzie potem kolejne dwie i kolejne dwie i tym sposobem mamy maksymalnie zagęszczoną gałąź.
- Załączniki
-
- bez tytułu.JPG (11.27 KiB) Przejrzano 12248 razy
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 24 lis 2008, 08:17
- 16
- Imie i nazwisko: Jurek M
- Województwo: śląskie
Bolas bardzo dokładnie wyjaśniłeś jak zagęszczać gałązki. Nurtuje mnie natomiast jeszcze jedna sprawa.
Załóżmy że mamy sadzonkę klona którą chcemy formować na Bonsai. Czy gałęzie wyrastające bezpośrednio z pnia powinno się kształtować w podany przez ciebie sposób tzn. zaraz ciąć za pierwszymi pąkami w celu rozgałęzienia czy może najpierw powinno się pozwolić wytworzyć drzewku grubszą i dłuższą gałąź i dopiero odgałęzienia od niej kształtować w podany sposób?
Załóżmy że mamy sadzonkę klona którą chcemy formować na Bonsai. Czy gałęzie wyrastające bezpośrednio z pnia powinno się kształtować w podany przez ciebie sposób tzn. zaraz ciąć za pierwszymi pąkami w celu rozgałęzienia czy może najpierw powinno się pozwolić wytworzyć drzewku grubszą i dłuższą gałąź i dopiero odgałęzienia od niej kształtować w podany sposób?
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Wszystko zależy co chcesz robić z drzewkiem i co osiągnąć. Jak chcesz Aby drzewko grubiało - zostawiasz, jak chcesz zagęszczać - nie pozwalasz rosnąć dowolnie - przycinasz.JurasM_PL pisze:Bolas bardzo dokładnie wyjaśniłeś jak zagęszczać gałązki. Nurtuje mnie natomiast jeszcze jedna sprawa.
Załóżmy że mamy sadzonkę klona którą chcemy formować na Bonsai. Czy gałęzie wyrastające bezpośrednio z pnia powinno się kształtować w podany przez ciebie sposób tzn. zaraz ciąć za pierwszymi pąkami w celu rozgałęzienia czy może najpierw powinno się pozwolić wytworzyć drzewku grubszą i dłuższą gałąź i dopiero odgałęzienia od niej kształtować w podany sposób?
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
Witam mam małe pytanie do doświadczonych osób. Przy ostatnich oględzinach klona zauważyłem odpadającą korę zaraz przy nebari, Okazało sie że jest to próchno. Zacząłem trochę rzeźbić i zrobiła sie ogromna dziupla. Mam pytanie czy mam to miejsce zabezpieczyć tylko środkiem do jinów czy może maścią. Niestety nie udało mi sie usunąć całego martwego drewna drzewko zaczęło próchnieć w dół do korzeni. co dalej mam z tym robić?
- oliwia99
- Posty: 143
- Rejestracja: 02 sty 2006, 20:30
- 18
- Imie i nazwisko: Rafal Ulfig
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Chudów
Jeżeli drzewo jest w dobrej kondycji,to spróbowałbym odkładu powyżej tej rany.
Taka dziura bardzo szpeci,a i poniżej też pewnie zamarły korzenie.W tej sytuacji nebari nigdy nie będzie takie jak powinno.
Taka dziura bardzo szpeci,a i poniżej też pewnie zamarły korzenie.W tej sytuacji nebari nigdy nie będzie takie jak powinno.
Pozdrawiam Rafał
- Amator Bonsai
- Posty: 96
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 18:58
- 12
- Imie i nazwisko: Kacper R.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Odkład wydaje się najlepszym wyjściem z tej sytuacji.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:24
- 14
- Imie i nazwisko: Mateusz O
- Województwo: świętokrzyskie
Nie bardzo rozumiem, dlaczego nebari nigdy nie będzie takie jak powinno. Jest wiele przykładów drzew z ładnie zrobionym uro w podstawie pnia. Według mnie odkładem zabijesz historię tego drzewka, a taka dziupla doda mu charakteru.
Tutaj kilka przykładów, żeby nie być gołosłownym:
Tutaj kilka przykładów, żeby nie być gołosłownym: