Fikus Wielki
Fikus Wielki
Prezent od koleżeństwa z pracy na pożegnaie (zmieniłem pracę).
Wiedzieli, że interesuję się bonsai to mi kupili.....grzmota wielkiego
Drzewko ma ok. 100cm wysokości (z donicą)
donica owalna o wymiarach (w najszerszych miejscach) 50x35x12cm
Co z nim robić...trochę odchorowywuje przeprowadzkę - lecą pojedynczo listki. Niestety po zakupie koleżanki baaardzo się starały żeby był w formie więc na poważnie wzięły zalecenia sprzedawczyni, że fikusy lubią "mokro"
Aktualnie jest już miesiąc po zakupie, z czego był 3 tygodnie pod "troskliwą" opieką koleżanek i tydzień u mnie w domu...
Na razie suszę mu ziemię w donicy... (podlewałem raz z nawozem - w sumie 0,5l wody) i spryskuję 2-3 razy dziennie liście i pień....
Przesadzać? znaczy ziemię wymienić? czy dać mu spokój....
Kawał drzewa jest, ale jakoś mało bonsai ma w sobie....no może nebari jest w miarę pozytywne ale reszta???????
Coś można z niego "wyrzeźbić"????
Propozycje mile widziane
Wiedzieli, że interesuję się bonsai to mi kupili.....grzmota wielkiego
Drzewko ma ok. 100cm wysokości (z donicą)
donica owalna o wymiarach (w najszerszych miejscach) 50x35x12cm
Co z nim robić...trochę odchorowywuje przeprowadzkę - lecą pojedynczo listki. Niestety po zakupie koleżanki baaardzo się starały żeby był w formie więc na poważnie wzięły zalecenia sprzedawczyni, że fikusy lubią "mokro"
Aktualnie jest już miesiąc po zakupie, z czego był 3 tygodnie pod "troskliwą" opieką koleżanek i tydzień u mnie w domu...
Na razie suszę mu ziemię w donicy... (podlewałem raz z nawozem - w sumie 0,5l wody) i spryskuję 2-3 razy dziennie liście i pień....
Przesadzać? znaczy ziemię wymienić? czy dać mu spokój....
Kawał drzewa jest, ale jakoś mało bonsai ma w sobie....no może nebari jest w miarę pozytywne ale reszta???????
Coś można z niego "wyrzeźbić"????
Propozycje mile widziane
- Załączniki
-
- nebari2.JPG (65.71 KiB) Przejrzano 4938 razy
-
- nebari1.JPG (63.59 KiB) Przejrzano 4938 razy
-
- tyÂł1.jpg (37 KiB) Przejrzano 4939 razy
-
- Strona prawa1.JPG (37.28 KiB) Przejrzano 4937 razy
-
- strona lewa1.JPG (37.3 KiB) Przejrzano 4936 razy
-
- PrzĂłd1.JPG (26.15 KiB) Przejrzano 4935 razy
@fater: te odrosty z pnia planuję zostawić i poźniej albo wszczepić ich czubki w pień (nowe "korzenie powietrzne") albo zrobić z nich nową gałąź z lewej strony - obniżyłaby się korona i drzewko nabrałoby proporcji (np. taką techniką: http://www.bonsai4me.com/AdvTech/ATthreadgrafting.htm )
A co do stron - wstępnie je ustaliłem - w nazwach fotek są opisane (przód i tył też są )
No i ponawiam pytanie - wymienić podłoże??? mam niejasne podejrzenia, że pod nebari jakaś glina jest i dlatego tak wilgoć trzyma i jeżeli już się zdecyduję na przesadzanie - jaką ziemię dać? mieszankę z piaskiem "ziemi do kwiatków", może akadamę....a może coś innego.
Fikusy mają jakieś preferencje??
w załączeniu mały vircik z uwzględnieniem tej gałęzi - upływ czasu ok.6-8 lat
A co do stron - wstępnie je ustaliłem - w nazwach fotek są opisane (przód i tył też są )
No i ponawiam pytanie - wymienić podłoże??? mam niejasne podejrzenia, że pod nebari jakaś glina jest i dlatego tak wilgoć trzyma i jeżeli już się zdecyduję na przesadzanie - jaką ziemię dać? mieszankę z piaskiem "ziemi do kwiatków", może akadamę....a może coś innego.
Fikusy mają jakieś preferencje??
w załączeniu mały vircik z uwzględnieniem tej gałęzi - upływ czasu ok.6-8 lat
- Załączniki
-
- virt1.JPG (39.21 KiB) Przejrzano 4797 razy
- fater
- Posty: 163
- Rejestracja: 13 lis 2004, 11:07
- 19
- Imie i nazwisko: Roman S.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Pisząc o konkretnych zdjęciach miałem na myśli ustawienie doniczki równolegle do patrzącego. Nie wziąłem jednak pod uwagę, że Ty już obrałeś najlepsze strony drzewka, a nasadzenie zawsze można poprawić.
Jeśli niepokoi Cię podłoże, to zrób małą archeologię. Pogrzeb trochę i dowiesz się co tam w dole piszczy
Co do ziemi to np. ja mam jednego fikusa w mieszance ziemi kwiatowej z żwirkiem 3-5 mm (1:1) oraz dwa w ziemi z akadamą - (1:1). Wszystkie rośliny mają się dobrze.
Wspomnianą przez Ciebie technikę zastosował już ktoś z forum, ale, albo nie mogę znaleźć posta, albo zniknął po ataku hakera.
Zobacz tutaj viewtopic.php?t=1811&highlight= post opisuje inne techniki szczepienia gałązek.
Jeśli niepokoi Cię podłoże, to zrób małą archeologię. Pogrzeb trochę i dowiesz się co tam w dole piszczy
Co do ziemi to np. ja mam jednego fikusa w mieszance ziemi kwiatowej z żwirkiem 3-5 mm (1:1) oraz dwa w ziemi z akadamą - (1:1). Wszystkie rośliny mają się dobrze.
Wspomnianą przez Ciebie technikę zastosował już ktoś z forum, ale, albo nie mogę znaleźć posta, albo zniknął po ataku hakera.
Zobacz tutaj viewtopic.php?t=1811&highlight= post opisuje inne techniki szczepienia gałązek.
Pozdrawiam
Roman
Roman