Czy zna ktos jakies ciekwae miejsca do pozyskania yamadorii w okolicach warszawy, najlepiej na poludniu? mam na mysli jakies stare kopalnie, mini putynie

itp. Co do szkolek to tez by sie jakies info przydalo, jest niby tego sporo, ale zeby trafic jakis fajny material to ciezko, no i te ceny jeszcze... Oczywiscie prosze nie pisac o ogrodach bonsa bo wszyscy wiemy, to jest najlepsze w okolicy
