ten temat ,czyli bonsai ? krytyka to chamstwo ?nierozumiem też gdzie tu chamstwo? wstaw jakiś cytet będzie mi łatwiej to zinterpretować ale mocnych słów używasz więc wytłumacz sie z tego. wracając do merytoryki jeśli miałeś mało czasu tylko 4 h to po co je robiłeś ?, trzeba było zrobić 3x4h i efekt był by lebszy , nie robiłeś demo tylko poprostu pracowałeś, więc nie rozumiem podejścia efek zostanie na "zawsze" ,warto poświęcić więcej czasu.lukas_gr pisze:Marcin jeśli mam być szczery to uważam ze Twoja wiedza na ten temat jest powierzchowna. Co do wypowiedzi Przemka to pozostawiam bez komentarza, nigdy nie uważałem się za mistrza ani lepszego od kogokolwiek. Uważam po prostu, że niektóre Twój wypowiedzi wobec mnie jak i wielu innych użytkowników forum są po prostu niegrzeczne, czasem wręcz chamskie. Jeśli chodzi o merytoryczna część tematu, to Robert pracuje nad swoim martwym juz dłuższy czas, ja poświęciłem na to 4 godziny. Tu widać różnicę, tamto martwe nadgryzł juz trochę ząb czasu, nabrało koloru i faktury. Sam zapytaj Roberta jeśli Cię interesuje jak pracuje nad swoim martwym drewnem i ile czasu na to poświęcił. Zobacz jak wyglądała jego roślina zaraz po rozpoczęciu pracy nad shari a potem komentuj.
Jałowiec 3
_________________________________________
Marcin Gajewski
Marcin Gajewski
kurde człowieku opanuj się już, czy do Ciebie nie dociera, że nad pracą Łukasza czuwa i ocenia ją jeden z najlepszych bonsaistów na świecie.. jeżeli on uważa, że tak jest dobrze to o co Ci jeszcze chodzi? wyraziłeś już swoją krytykę, więc skończ ze swoimi poradami na temat czasu i sposobu pracy nad martwym, chyba, że uważasz, że posiadasz większą wiedzę niż Nobuichi Urushibata- to chylę czoła mistrzu Marcinie
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
hmm... kurde, grosiu zaskakujesz mnie....
"Żeby krytykować kogokolwiek na jakikolwiek temat, trzeb mieć wiedzę w danej dziedzinie"
"Twoja wiedza na ten temat jest powierzchowna."
" nigdy nie uważałem się za mistrza ani lepszego od kogokolwiek"
to wszystko nawzajem sie kłoci, zdecyduj sie, moze mi nie wypada Tobie zwracac uwagi, wkoncu Ty jestes w Japonii i jestem nizszy o kilka klas bonsai od Ciebie, ale ... uczysz sie bonsai super, ale popracuj nad swoja osoba, 0 pokory i prosze Cie o jedno nie wybijaj sie ponad wszystkich, wrócisz, we wrzesniu staniemy z Przemkiem, Marcinem i z Toba, porozmawiamy jak ludzie, opowiesz nam czego sie nauczyles, albo powiesz jestem zajebisty, wy macie wiedze powierzchowna i nie mam z wami o czym rozmawiac...
nie wiem o co Ci chodzi, ale piszac ze KTOS MA WIEDZE POWIESZCHOWNA, uwazasz sie wlasnie za lepszego zastanow sie
Pozdrawiam, my tez nie odpoczywamy.
"Żeby krytykować kogokolwiek na jakikolwiek temat, trzeb mieć wiedzę w danej dziedzinie"
"Twoja wiedza na ten temat jest powierzchowna."
" nigdy nie uważałem się za mistrza ani lepszego od kogokolwiek"
to wszystko nawzajem sie kłoci, zdecyduj sie, moze mi nie wypada Tobie zwracac uwagi, wkoncu Ty jestes w Japonii i jestem nizszy o kilka klas bonsai od Ciebie, ale ... uczysz sie bonsai super, ale popracuj nad swoja osoba, 0 pokory i prosze Cie o jedno nie wybijaj sie ponad wszystkich, wrócisz, we wrzesniu staniemy z Przemkiem, Marcinem i z Toba, porozmawiamy jak ludzie, opowiesz nam czego sie nauczyles, albo powiesz jestem zajebisty, wy macie wiedze powierzchowna i nie mam z wami o czym rozmawiac...
nie wiem o co Ci chodzi, ale piszac ze KTOS MA WIEDZE POWIESZCHOWNA, uwazasz sie wlasnie za lepszego zastanow sie
Pozdrawiam, my tez nie odpoczywamy.
Pozdrawiam,
Marcin Popek
- lukas_gr
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
- 19
- Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Piaseczno
- Kontakt:
Przepraszam ale poniosło mnie, nie chciałem nikogo obrazić, piszcie sobie co uważacie. Tylko wydaje mi się że czasem stwierdzenia niektórych są po prostu nie na miejscu, nie chcę używać ponownie słowa chamskie, więc go nie użyje. Pozdrawiam i proponuję zamknąć już dyskusję na ten temat bo do niczego nie prowadzi.
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 20:54
- 17
- Lokalizacja: ÂŻabin
Wydaje mi się że wszyscy macie po trosze rację , jednak co do martwego to zupełnie nie pasuje mi tu ten "tunel " Wyszczuplił on zbyt mocno sam pień i naprawdę nie widać na nim zęba czasu , jest nazbyt gładkie , skoro drewno wygniło (zmurszało tak mocno wewnątrz to powinno być na nim nieco dramatyczniejszych wżerów ) w końcu coś powinno spowodować tak drastyczne obumarcie części wewnętrznej pnia . na roślinie Roberta tym czymś jest sama nasada , czyli dawno obumarłe korzenie . sama koncepcja nie jest zła , jest po prostu dość oryginalna , lecz niestety ubyło w ten sposób nieco roślinie
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego Jacek G.