Jakieś trzy miesiące temu dostałem od dziewczyny na imieniny Ligustra. Drzewko było w nienajlepszej kondycji dlatego dałem mu spokój. Teraz gdy jest już w dość zdrowe postanowiłem coś z nim zrobić; i tutaj właśnie pojawił się problem, gdyż pewien rodzaj miotełki w jakim to drzewko było prowadzone mi się nie podoba – wydaje mi się „zaśmiecone” jednak aby z tego drzewka zrobić coś ambitniejszego wydaje mi się dosyć skomplikowane. Pragnę zwrócić Waszą uwagę na nieszczęśnie uformowane nebari, które mi się okropnie nie podoba, myślę zakryć je jakimś kamieniem. W najbliższym czasie postaram się drzewko przesadzić do większej doniczki, gdyż ta zaczyna być zbyt mała. Bardzo proszę o jakieś sugestie co do formowania gdyż jest to wciąż mój początek tylko w tym wypadku kompletnie brak mi wizji. Poniżej zamieszczam zdjęcia.
Z góry dziękuje za .. Pozdrawiam serdecznie!
Mateusz






