Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam!
Dostałem niedawno fajną, lecz wyrośniętą sosenkę.
Ma ktoś może jakiś pomysł na wybór formy dla niej?
Najbardziej widziałbym ją w jako shakan, lecz jako amator w
tematyce bonsai zwracam się z prośbą o podpowiedź do doświadczonych forumowiczów. Z góry dzięki za info co jej wróżycie
Załączniki
04 lewa strona.jpg (70.88 KiB) Przejrzano 4449 razy
03 tyÂł.jpg (73.3 KiB) Przejrzano 4451 razy
02 prawa strona.jpg (71.58 KiB) Przejrzano 4449 razy
Ja bym ja ułożył w forme wyprostowaną nieregularnaz wygieciami raz w prawo raz w lewo zacznij od wygiecia w lewo i na karzydm wygieciu umiesc galązke nie zapomnił o gałązkach w tył.
Ale wiem czy ona sie do tego nada ;]
Mam drzewko, Âładne drzewko, i to juÂż prawie bonsai ;]
Dzięki za pierwszą odp . Tak jak proponujesz będzie najłatwiej. Jednak zależałoby mi by drzewko "zmniejszyło" wizualnie swoją wysokość, np poprzez zmianę kąta nachylenia w sposób bardziej radykalny... Ech, początki
ja też bym narazie zostawił go niech się zagęszcza jeszcze bardziej i niech rośnie sobie spokojniutko a między czasie bym się zastanowił dokładnie nad formą i ułożeniem gałęzi jak go zostawisz to zobaczysz że za kilka tat będzie jeszcze lepszym okazem do formowania a jak już to zrobisz to znacznie bardziej będzie cieszyć oko ale decyzja należy do ciebie
W tym stanie, na szybko, możesz zrobić jedynie literata. Wszystko wygląda ładnie i zielono, ale tylko wizualnie i wynika z dużych igieł, które tą zieleń dają. Zauważ, że w tej chwili nie ma z czego zrobić "czap". na gałęziach zecydowanie brakuje rozgałęzień, są one długie, cienkie i mają za długie międzywęźla. Moja rada: posłuchaj Pawła i daj się drzewku zagęścić, a szczególną uwagę zwróć na przybliżenie masy zielonej do pnia. Na wiosnę wsadź drzewko do gruntu lub przesadź do większej doniczki i dbaj o nawożenie. Jeśli sosenka będzie w dobrej kondycji to przy końcu zimy utnij ją mniej więcej w połowie (patrząc na drugą fotkę - nad tą grubszą gałęzią). Potem uszczykuj i czekaj. Myślę, że za 3-5 lat będzie można podjąć temat formy. I jeszcze jedno - pozbądź się koniecznie mchu.
Dziękuję Wam wszystkim Panowie bo dobrze jest usłyszeć konstruktywne i przede wszystkim obiektywne uwagi o drzewku, które mam. Wszystko co powiedzieliście będzie wzięte przeze mnie pod uwagę.