sosna - od zera do ?
sosna - od zera do ?
Witam
przedstawiam Wam historię jednego z moich pierwszych drzew początki były ciezke- źle założone druty, brak pomysłu i niedociągnięcia techniczne,czyli wszystko to co obserwujemy na tym formu i co większość z Was przeszła i na nim prezentowała.
To drzewko kupiłem 4 lata temu, a koncepcji i zmian formy przeszło co naj mniej kilka.
Sosenka teraz czeka na nowa doniczkę na wiosnę i już chyba zostanie w tej formie małego moyogi ( ma 15 cm).
przedstawiam Wam historię jednego z moich pierwszych drzew początki były ciezke- źle założone druty, brak pomysłu i niedociągnięcia techniczne,czyli wszystko to co obserwujemy na tym formu i co większość z Was przeszła i na nim prezentowała.
To drzewko kupiłem 4 lata temu, a koncepcji i zmian formy przeszło co naj mniej kilka.
Sosenka teraz czeka na nowa doniczkę na wiosnę i już chyba zostanie w tej formie małego moyogi ( ma 15 cm).
- Załączniki
-
- rok po pierwszym przesadzeniu i fatalne drutowanie :)
- 2005.JPG (42.54 KiB) Przejrzano 5956 razy
-
- po zimie bez drutów, ale tez i bez pomys³ów
- 2007.jpg (63.1 KiB) Przejrzano 5957 razy
-
- prĂłba zmniejszenia i obniÂżenia korony
- wiosna 2007.JPG (32.78 KiB) Przejrzano 5957 razy
-
- drastyczne ciĂŞcie i uformowanie korony
- lato 2007.JPG (53.4 KiB) Przejrzano 5957 razy
-
- pod koniec sezonu ig³y siê wyd³u¿y³y i zagêœci³y - do zrobienia lub wyciêcia pozosta³oœÌ po grubszej ga³êzi.
- jesien 2007.JPG (59.16 KiB) Przejrzano 5957 razy
Pozdrawiam
Waldek Burzych
Waldek Burzych
- pawel18
- Posty: 182
- Rejestracja: 06 maja 2007, 14:50
- 17
- Imie i nazwisko: Pawel Glowiak
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: JarosÂław
drzewko bardzo ladne ale co masz zamiar zrobic z tym kikutem ?? czy masz zamiar zrobic tam jina czy bedziesz to usuwal ?? i mam jeszcze jedno zastrzezenie co do tej pierwszej galezi po prawej stronie . nie sprobowal bys jej jakos troszke wygiac by zielen zblizyla sie jeszcze troche do pnia ?? nie wiem moze to wina zdjecia ale wydaje mi sie ze jest drobna szczelina miedzy pniem a zielenia na tej galezi . chyba ze chcesz to zniwelowac po porzez zageszczenie rosliny w najblizszych sezonach , ale wyginajac troche galaz uzyskal bys ten efekt natychmiastowo .
- Załączniki
-
- 12345.JPG (55.82 KiB) Przejrzano 5354 razy
- fawin
- Posty: 186
- Rejestracja: 31 lip 2007, 15:17
- 17
- Imie i nazwisko: Krystian P.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Ustroń
Witam,
Drzewko najprzyjemniejsze na zdjęciu "wiosna 2007.JPG", szkoda, że obciąłeś, ale zapewne miałeś jakiś powód. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu tego drzewka :]
P.S. mam pytanie jak srobiłeś, że drzewko nie ma charakterystycznych dla sosen "pięter" utworzonych przez coroczny przyrost drzewa na wysokość, czy co roku obrywałeś niepotrzebne pędy?
Drzewko najprzyjemniejsze na zdjęciu "wiosna 2007.JPG", szkoda, że obciąłeś, ale zapewne miałeś jakiś powód. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu tego drzewka :]
P.S. mam pytanie jak srobiłeś, że drzewko nie ma charakterystycznych dla sosen "pięter" utworzonych przez coroczny przyrost drzewa na wysokość, czy co roku obrywałeś niepotrzebne pędy?
"Nie wywyższaj się, nie unoś, bądź skromny, szanuj innych i Ty będziesz szanowany"
Witam
co do tego kikuta, to pewnie zrobię jakiego jina, choć w tym miejscu jakoś też nie pasuje. Jeszcze nie wiem co z nim zrobić wiec po prostu sobie czeka - co nagle to po diable. W tym roku chce ja przesadzić do docelowej doniczki, ale zobaczymy czy nie przyrosło za dużo korzeni, bo może trzeba będzie to rozłożyć na 2 lata. W tym roku dostała większy pojemnik i dlatego ma takie imponujące igły.
Co do gałęzi to być może będzie korekta w docelowej donicy, dzięki za wszystkie uwagi.
Co do układu pięterek, to nie zrozumiałem pytania ? chodzi o to ze są pięterka czy ich nie ma ? wydaje mi sie ze sa : góra, lewa chmurka i niżej prawa.
Drzewo co roku skubałem ze świec po ich pełnym rozwinięciu - skracane o 2/3. po kilku sezonach jest już kilka pąków i jest z czego układać.
Jeśli chodzi o to dlaczego tak ją ostro przyciąłem to spójrzcie, jaki marny jest pień ! nie nadaje sie do dużego drzewa. Forma poprzednia była zbyt masywna. Było sporo zieleni, ale nie było pnia który by to tego wszystkiego pasował.
co do tego kikuta, to pewnie zrobię jakiego jina, choć w tym miejscu jakoś też nie pasuje. Jeszcze nie wiem co z nim zrobić wiec po prostu sobie czeka - co nagle to po diable. W tym roku chce ja przesadzić do docelowej doniczki, ale zobaczymy czy nie przyrosło za dużo korzeni, bo może trzeba będzie to rozłożyć na 2 lata. W tym roku dostała większy pojemnik i dlatego ma takie imponujące igły.
Co do gałęzi to być może będzie korekta w docelowej donicy, dzięki za wszystkie uwagi.
Co do układu pięterek, to nie zrozumiałem pytania ? chodzi o to ze są pięterka czy ich nie ma ? wydaje mi sie ze sa : góra, lewa chmurka i niżej prawa.
Drzewo co roku skubałem ze świec po ich pełnym rozwinięciu - skracane o 2/3. po kilku sezonach jest już kilka pąków i jest z czego układać.
Jeśli chodzi o to dlaczego tak ją ostro przyciąłem to spójrzcie, jaki marny jest pień ! nie nadaje sie do dużego drzewa. Forma poprzednia była zbyt masywna. Było sporo zieleni, ale nie było pnia który by to tego wszystkiego pasował.
Pozdrawiam
Waldek Burzych
Waldek Burzych
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
wydaje mi sie ze nei ma co wsadzac do mniejszej doniczki a raczej do wiekszej. Sam napisales "co nagle to po diable" a pieniek jest jeszcze cienki tak jak zauwazyles i wydaje mi sie, ze lepiej bedzie wsadzic w jeszcze wieksza doniczke z dobra miesanka i dawać dobrze papu i mysle ze za 3 lata efekt bedzie lepszy.
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice