Michał Malawski pisze: a tak poza tym to Przemek zdradź nam twoją technike przycinania.
Po prostu nie zgnieść młodego pędu za mocno paluchami przy cięciu lub uszczykiwaniu...
PS. mój modrzew też miał główne gałęzie i zieleń zbyt oddaloną od pnia. Nie wiem nad czym się rozczulamy - zrobi jak zechce. Ja będe robił po swojemu bo mi przynosi takie zagęszczanie zadowalające efekty (co widać po fotkach - i co tu więcej pisać) ... Tylko podzieliłem się swoim doświadczeniem - każdy może sam ocenić i spróbować.
Wiadomo że jak chcemy rozbudować główne gałęzie z cienkich pędów to nie będziemy ich skracali.