Witaj,
po pierwsze klania sie Tobie regulamin.
Monia pisze:Chcialabym sie dowiedziec jak czesto mam podlewac moje drzewko - i prosze nie piszcie mi w ten sposob ze regularnie czy tak zeby zawsze mialo wilgotno - ja nie wiem jak wilgotno ma miec - boje sie ze albo je pprzeleje albo zasusze
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Tego nie da sie opisac. Z czasem ale bedziesz umiala dostrzec kiedy trzeba bedzie podlac drzewko. Zanim tak bedzie, przykladaj poprostu palec do ziemi. Gdy ziemia nie bedzie sie Tobie kleila do palca albo poczujesz, ze jest sucha to podlej.
Zdziwilo mnie jednak to ze kolezanka ktora sprezentowala mi to drzewko powiedziala ze babka w sklepie poradzila jej zeby raz lub dwa razy na tydzien wsadzac to drzewko do miski letniej wody, tak zeby pien i doniczka byly zalane. Zostawic tak na godzine i pozniej wyjac. Czy tak sie robi??? Czy w ten sposob nie przeleje drzewka??
Tak tez mozna robic. Jednakze ja bym drzewka na godzine w wodzie nie zostawil. 10 minut wystarczy, a najlepiej wyjac gdy cale powietrze "wyjdzie" z ziemi.
Poza tym zauwazylam ze niektore listki robia sie zolte i opadaja - czy to jest normalne?
Powiedzmy ze tak. Drzewko sie aklimatyzuje albo inaczej. Sa to tego objawy.
Poza tym nie wiem jakich nawozow powinnam uzywac, czy mozecie podac mi jakies nazwy? I w ogole jak sie nawozi?
Nawoz dopiero od przyszlej wiosny, a do tego czasu poczytaj forum.
Ksiazka. Skoro jestes w Londynie, zakladam ze umiesz po angielsku. Czemu nie kupisz ww. ksiazki w wersji angielskiej?
Narzedzia. Narazie sie wstrzmaj, rowniez do wiosny.
Drzewko. Stan narazie dobry, do wiosny powinien w tej doniczce wytrzymac.