Witam,
Czy ktoś praktykował przycinanie liści u wiąza i jaki to ma skutek na drzewko?
Zostałem obdarowany marketsai i tak planuje go zmaltretować delikatnie, bo po przycięciu pędów, wyrastają nowe długie pędy z rzadkimi acz wielkimi liśćmi.
[Wiąz] - przycinanie liści
-
Faith
no wiesz ja mam wiaz trzy miesiące teraz jest w ..... no jak nie patrzec w kiepskim stanie :/ viewtopic.php?t=2532
-
Naitsabes
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 19
- Lokalizacja: Radom
Pedy powinno sie przycinac conajmiej za 2 para lisci.Oczywscie nie jest to raegułka po obcinamy tak,jak na to pozwala forma w której ma byc prowadzone drzewko.
Jesli drzewko formujesz,nie skracaj lisci(chyba ze wyrosnie jakis egzemplarz,wtedy utnij),jesli drutujesz przycinasz na tyle,to drzewko i tak jest w pewnym stopniu osłabione.Na zmniejszanie lisci jeszcze przyjdzie czas na samym koncu tak jak z doniczka docelowa,liscie sie ucina co 3-4 lata,wtedy drzewko cala swoja skumulowana energie wrzuca w wytwarzanie lisci.
Pozdrawiam
Jesli drzewko formujesz,nie skracaj lisci(chyba ze wyrosnie jakis egzemplarz,wtedy utnij),jesli drutujesz przycinasz na tyle,to drzewko i tak jest w pewnym stopniu osłabione.Na zmniejszanie lisci jeszcze przyjdzie czas na samym koncu tak jak z doniczka docelowa,liscie sie ucina co 3-4 lata,wtedy drzewko cala swoja skumulowana energie wrzuca w wytwarzanie lisci.
Pozdrawiam
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
