formowanie fikusa
-
vofkoo
Podejżewam że poprostu te drzewka nie nadają się do tego działu.
Jałowiec do gruntu a serisse delikatnie poprzycinać to tyle. Podejżewam że i tak temat wyląduje w koszu no w najlepszym przypadku przeniesiony
Jałowiec do gruntu a serisse delikatnie poprzycinać to tyle. Podejżewam że i tak temat wyląduje w koszu no w najlepszym przypadku przeniesiony
Ostatnio zmieniony 16 maja 2006, 23:06 przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
Tomek Dzieninis
-
vofkoo
tomek powiedz mi jeszcze tylko zanim ten temat nei wyladuje w koszu. jak mozna pojac jakas podstawowa wiedze na temt bonsai! skad wiecie ze na przyklad ta roslina musi sie znalezc w gruncie? ja przczytalem ta ksiazke i ciagel jestem zielony w tym temacie. ja chyba musze znalezc jakiegos senseiaalbo poprostu dac sobie z tym spokoj.
Sprawa jest prosta i oczywista. Pierwsze pytanie, jakie musisz sobie zadać, gdy planujesz bonsai to jego wielkość. Złota zasada mówi, że wysokość drzewka powinna wynosić 6x grubość pnia. Oczywiście to kwestia podejścia, ale przypatrz się każdemu bonsai (oczywiście nie myl z marketsai albo innym g-nem z allegro) - rozpiętość waha się od 1-3 (grube pnie, najczęściej mame lub shohin) do max. 1-10 (wysokie i smukłe drzewa). Nie ma co się rozpisywać - jeśli ten przedział nie zostanie zachowany, nie masz co marzyć, żeby twoje drzewo wyglądało jak bonsai, no chyba że mówimy o jakichś wyjątkowych formach (bunjin np.).vofkoo pisze: skad wiecie ze na przyklad ta roslina musi sie znalezc w gruncie?
A że grunt daje najszybsze możliwości wzrostu pnia na grubość, to masz już odpowiedĽ na swoje pytanie. Zmierz teraz pień swojego iglaka i pomnóż razy sześć, wrzuć go do gruntu i zapomnij o biedaku na najbliższe lata.
Szymon
