ŻÃ³łte liÅ›cie.

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
sadamisko

ŻÃ³łte liÅ›cie.

Post autor: sadamisko »

Mimo pozorow i moich dlugich poszukiwan nie znalazlem definicji na zolknace liscie.. Pojedyncze wypowiedzi "znawcow" ktorzy zdecydowanie nie dziela sie swoja wiedza.. A wiec mam pytania:
-Co moze byc przyczyna zolkniejacych lisci (trzymam caly czas wilgotne podloze i nie przelwam go)
-Na serissie biegaja mi jakies male biale robaczki.. na tyle male ze nie uda mi sie ich uwiecznic.. Co to?

No i zdjecia, mysle ze z przydatnymi informacjami:
Załączniki
Miejsce: Okno PoÂłudniowo wschodnie. Uchylone (cyrkulacja powietrza?). Drzewka stojÂą na parapecie. I nie moge dojsc czy maja zaduzo ÂświatÂła czy zamaÂło. Wrazie krytyki miejsca proszĂŞ podaĂŚ sugestie co do nowego.
Miejsce: Okno PoÂłudniowo wschodnie. Uchylone (cyrkulacja powietrza?). Drzewka stojÂą na parapecie. I nie moge dojsc czy maja zaduzo ÂświatÂła czy zamaÂło. Wrazie krytyki miejsca proszĂŞ podaĂŚ sugestie co do nowego.
bonsai.jpg (68.32 KiB) Przejrzano 10794 razy
Serissa. W jej posiadaniu jestem juz dÂłuÂżej. TrzymaÂła sie dobrze ale cos jej nie idzie.
Serissa. W jej posiadaniu jestem juz dÂłuÂżej. TrzymaÂła sie dobrze ale cos jej nie idzie.
bonsai 004.jpg (70.06 KiB) Przejrzano 10793 razy
¯ó³te liœcie wi¹z. Moze to sprawa zaklimatyzowania mam go jakies 3-4tygodnie. Martwi mnie to ze ¿ó³kn¹ nowe pêdy.
¯ó³te liœcie wi¹z. Moze to sprawa zaklimatyzowania mam go jakies 3-4tygodnie. Martwi mnie to ze ¿ó³kn¹ nowe pêdy.
bonsai 002.jpg (73.46 KiB) Przejrzano 10794 razy
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
Answers: 0
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Piszesz ze podloze caly zcas jest wilgotne.Moim zdaniem to jednak przelewasz.Gleba jest caly czasza bardzo wilgotna i korzenie gnija,zacznisz zraszac liscie a mnie podlewaj
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
dary1
Posty: 263
Rejestracja: 05 gru 2004, 21:42
Answers: 0
19
Lokalizacja: WoÂłkowyja

Post autor: dary1 »

Postaw ją na zewnątrz balkon, ogród i daj jej ze 2 miesiące "spokoju", może bez problemu stać na wolnym powietrzu do września to ją wzmocni i pomoże (Postaw ją w półcieniu).
Darek Rychlicki
Nelchael

Post autor: Nelchael »

Jezeli robaczki sa w ziemi- pewnie skoczogonki. Nieszkodliwe.
Iwona
Posty: 56
Rejestracja: 01 sty 2006, 17:03
Answers: 0
18

Post autor: Iwona »

Może mniej podlewaj , a więcej zraszaj. No i balkon - to dobry pomysł.
Powodzenia :razz:
sadamisko

Post autor: sadamisko »

Balkon brzmi rozsądnie ale nie mam półcienia na balkonie :| bo ostatecznie moge na podworku wystawic tylko w ktorym miejscu? by letnie promienie nie przypalily drzewek?
Dedkids
Posty: 28
Rejestracja: 03 mar 2006, 16:14
Answers: 0
18
Lokalizacja: BiaÂłystok
Kontakt:

Post autor: Dedkids »

Ja swoją serisse "trzymam" na balkonie na pełnym słoneczku. Tylko że serissy z tego co wyczytalem i z tego co zauwazylem nie przepadają za chłodnym wiaterkiem... wiec uwarzaj na nią (ja osobiście wystawiam ja tylko gdy nie ma silnego wiatru i zabieram na noc)
Co do liści - miałem to samo... niby nie przelewałem... jak ją pozbawiłem wody na 2 dni to jakoś ożyła... teraz ja tylko zraszam 4-5 razy dziennie...
"Come back to us spiders
Come uncrushed my hand"
Mydełko-=FA=-

Post autor: Mydełko-=FA=- »

może mała szklarnia powbijaj 4 kołki i zawies na nich słabo przezroczysta folie
Dedkids
Posty: 28
Rejestracja: 03 mar 2006, 16:14
Answers: 0
18
Lokalizacja: BiaÂłystok
Kontakt:

Post autor: Dedkids »

W sumie szklarnia to jest dobry pomysł, tylko trzeba uważać żeby nie ugotować w niej roślinki. Technologia zrobienia jest prosta, chyba nie trzeba jej opisywać prawda:D
Moja "szklarnia” jest z 4 słomek i torebki foliowej z dużą ilością małych otworków aby roślinka mogła oddychać. :D
PS nie zapomnij o tych otworkach :P
"Come back to us spiders
Come uncrushed my hand"
sadamisko

Post autor: sadamisko »

a co da zastosowanie szklarni?
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
Answers: 0
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Na pewno pozwoli utrzymać wilgotność ale z nią też nie można przesadzać.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
Faith

Post autor: Faith »

Reszta ma racje balkon to dobra rzecz ja hoduje Wiąz Drobnolistny i zówarzyłem ze liście nabrały zdrowszego wyglądu po za tym polecam lekture ksiazki Bonsai Harrego Tomlinsona tu jest opisane wszystko 8)
powodzenia
Zielona

Post autor: Zielona »

Jejku, z moja roslinka jest zle :-( Jeszcze zyje i ma paczki zazielenione, ale niektore liscie (a jest ich coraz wiecej), traca kolor na zolty. Nie wiem, co robic... :cry:
Awatar użytkownika
IwonaF
Posty: 390
Rejestracja: 19 sty 2006, 15:22
Answers: 0
18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: IwonaF »

Ciężko poradzić cokolwiek jak nie widzi się drzewka :/
Martinez

Post autor: Martinez »

Witam,

Proponuję zrosić roślinkę dokładnie i przyjrzeć się czy nie ma pajęczynek. Masz moje perypetie związane z przędziorkiem :)
viewtopic.php?t=2188
ENERGY

Post autor: ENERGY »

Witam!
Używasz nawozu? Przyczyną żółknięcia liści może być brak żelaza. Powinieneś podlewać wodą z nawozem, rośliny bardzo potrzebują minerałów i witamin.
Inssane

Post autor: Inssane »

niech Cie reka Boska broni!
zadnego nawozu narazie - rosliny sa osłabione, prawdopodobnie przezyly szok z powodu zmiany warunkow, pewnie byly trzymane w szklarni i regularnie mialy jakies zabiegi. Pozniej pewnie mialy ciezka podroz, zostaly postawiona na jakiejs wystawie, a potem ty je kupiles ...
Wdg mnie poczekaj jeszcze moze byc tak ze sie musza dluzej zaaklimatyzowac,ale tez tak ze nie przezyja tej zmiany (znam to z doswiadczenia- kupowanie z kwiaciarni czasem sie tak konczy i mimo najszczerszych chceci nie da sie tego powstrzymac)
A te zeschle listki usun z gałązek jak i z ziemi zeby nie gniły.
I czekaj zraszajac i dbajac zeby mialy wilgotna ziemie -ale nie błotko.
ENERGY

Post autor: ENERGY »

Ewa nie wiem, dlaczego tak mówisz, że nawóz tutaj nie pomoże, drzewko musi się na pewno zaaklimatyzować, ale też potrzebują jeszcze czegoś innego oprócz wody do zrostu.
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
Answers: 0
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Zgodze sie z Ewa w 100%.

Nawóz daje sie drzewa które sa w pełni zdrowi pełni wigoru,w tym przypadku nawóz moze wiecej narobic złego nic dobrego
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
ENERGY

Post autor: ENERGY »

Jestem ciekaw, co w takim razie podajecie waszym drzewkom jak brak im minerałów. Czekacie aż całkowicie zżółknie i uschnie, bo na to wychodzi, że tak robicie i mówicie, że drzewko musi się zaaklimatyzować. No cóż, każdy robi jak uważa. Moja radą jest zastosowanie nawozu, jeśli ktoś nie chce to niech nie stosuje.
ODPOWIEDZ