Fikusy
Fikusy
Witam tak jak obiecałem ciąg dalszy moich fikusów.
- Załączniki
-
- Tak jak mi poleci³ Tatko £ukasz podnios³em mu trochê ga³¹zki do góry. Pnia po lewej stronie wogóle nie rusza³em poniewa¿ jego ga³¹zki s¹ dosyÌ ³yse i s³abe. Dam im trochê odpocz¹Ì. Usuno³em tak¿e drobne kamyczki które mia³em rozsypane na powierzchni grunt
- 1.jpg (67.65 KiB) Przejrzano 5009 razy
-
- Jest to drzewko które znajduje siê u mnie od czterech lat. Narazie prowadzone w sposób naturalny czyli lekka redukcja liœci i podcinanie suchych pêdów. Zamierzam zredukowaÌ troche wiecej liœci po to aby uwidoczniÌ dosycÌ ciekawy uk³ad ga³êzi i nadaÌ mu pr
- 2.jpg (57.9 KiB) Przejrzano 5009 razy
-
- Opis jak wyÂżej
- 3.jpg (59.39 KiB) Przejrzano 5009 razy
-
- MÂłody fikus. PrzesadziÂłem go do takiej doniczki poniewaÂż ciekawiej sie prezentuje. Mam nadzieje Âże za pare lat bĂŞdzie to wyglÂądaÂło ciekawiej coÂś w stylu nasadzenia grupowego i bĂŞdzie moÂżna nazwaĂŚ "bonsai".
- 4.jpg (65.1 KiB) Przejrzano 5009 razy
-
- W tym fikusie musia³em zredukowaÌ doœÌ spor¹ czêœÌ ga³ezi poniewa¿ usycha³y i z niewiadomych przyczyn zaczê³y opadaÌ liœcie. Ktoœ wie jaka mog³a byÌ przyczyna? Jak pobudziÌ go do dalszego rozwoju? Pod foliê?
- 5.jpg (65.64 KiB) Przejrzano 5010 razy
-
- Fikus ze zdjĂŞcia nr 5 nareszcie odÂżyÂł.
- IMG_1226.JPG (40.79 KiB) Przejrzano 4601 razy
-
- Fikus ze zdjĂŞcia nr 1 chciaÂłbym go u gĂłry mocno zagĂŞÂściĂŚ
- IMG_1229.JPG (31.23 KiB) Przejrzano 4601 razy
-
- Fikus ze zdjĂŞcia nr 1 nebari
- IMG_1232.JPG (47.29 KiB) Przejrzano 4601 razy
-
- Fikus ze zdjĂŞcia nr 2 i 3 zmiana formy
- IMG_1234.JPG (27.54 KiB) Przejrzano 4601 razy
-
- Fikus ze zdjĂŞcia nr 2 i 3
- IMG_1235.JPG (29.66 KiB) Przejrzano 4600 razy
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2005, 00:17 przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Nie używaj nabłyszczacza! Rośliny go nie lubią! To po prostu substancjaktóa pokrywa liść (jakbyś go nawoskował) i roślina odczuwa to tak, jakby liść byl brudny. W niektórych przypadkach roślina po prostu zrzuca nabłyszczone liście - albo padnie. Nabłyszczanie nie oczyści też liści z białego nalotu, pokryjesz go tylko warstwą nabłyszczacza. Trzeba czyścić watą listek po listku, bo jeśli np. jest to nalot wapieny z wody to prysznic nic tu nie da.
Jeśli chcesz uniknąć nalotu wapiennego to lepiej roślinę podlewać i zraszać tylko przegotowaną wodą.
Jeśli chcesz uniknąć nalotu wapiennego to lepiej roślinę podlewać i zraszać tylko przegotowaną wodą.