Sosna Bośniacka (Pinus heldreichii)

[bialy_project]

Witam,

co myślicie o tym? Miał ktoś może już taki gatunek?

http://imageshack.us/photo/my-images/35/img2219fr.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/189/img2218ih.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/441/img2215bk.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/4/img2214ui.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/21/img2213uo.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/194/img2212ns.jpg/

pozdrawiam

[Bolas]

sosna jak sosna odmiana nie ma większego znaczenia. Nie jest to rewelacyjny materiał ale na początek może być. Niestety będziesz musiał już pracować nad ramą gałęzi a o to będzie trudno gdyż zieleń już jest za daleko więc do dzieła. Jaki masz pomysł?

PS wstawiajcie zdjęcia do forum ciężko się przeklikiwać na inny portal żeby je zobaczyć.

[bialy_project]

Myślę o MOYOGI , zastanawiam się czy można odcinać igły żeby wydobyć gałęzie, bo w tej chwili goły jest tylko pień.

[Bolas]

Nie wiem co masz na myśli pisząc:

czy można odcinać igły żeby wydobyć gałęzie

[bialy_project]

Postaram Ci się to jakoś wytłumaczyć. W moim drzewku tylko pień jest wolny od igieł (czyli nie wyrastają bezpośrednio z pnia), a z gałęzi wyrastają igły na całej długości od rozgałęzienia z pniem. Postaram się to zobrazować na szkicu poniżej.
À propos: Jestem grafikiem komputerowym (zawód wykonywany) i oferuję swoje usługi w ramach swoich możliwości, oczywiście non-profit.

[Bolas]

Temat kształtowania sosen jest tak obszerny i wymagający planowania że ciężko się tłumaczy to na obrazkach najlepiej zrobić to widząc i pracując na roślinie. Jeżeli ta przestrzeń między pniem a zielenią jest wystarczająca to można usunąć igły wyskubując je i wtedy praktycznie pewne że już w tym miejscu będzie ciężko o pąki (choć jest to młoda roślina więc może się uda). Jeżeli ta odległość jest za duża to wtedy lepiej powycinać igły i przyciąć nowe przyrosty tak by cała siła poszła w tworzenie się nowych pąków i z nich budować gałąź bliżej pnia.