kengai
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 13 lip 2012, 13:28
- 12
- Imie i nazwisko: Robert
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Końskie
- Kontakt:
kengai
Szukam kogoś kto mi może pomóc w prowadzeniu drzewka w stylu kengai lub han-kengai. Bardzo podoba mi się ten styl. Proszę tylko o podstawy wiedzy, niezbędne minimum tak że by nie zacząć od błędów. Dziękuje serdecznie
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Jeżeli nie jesteś jeszcze na forum PAB to też warto się zarejestrować podałem tam przykład szybkiego zrobienia kaskady. Jest też odnośnik do drugiej takiej rośliny robionej przeze mnie przy okazji warsztatów:
http://www.bonsaiforum.pl/fikus-sposob- ... t1675.html
Jest to po stylu fukinagashi jeden z najtrudniejszych stylów. Ale niekiedy można tak jak powyżej zrobić naprawdę sympatyczną roślinę z minimum nakładów. Optycznie materiał powinien mieć proporcjonalnie grubą nasadę pnia tak by całą roślina nie wywracała się w stronę w którą ciągnie ją zieleń.
http://www.bonsaiforum.pl/fikus-sposob- ... t1675.html
Jest to po stylu fukinagashi jeden z najtrudniejszych stylów. Ale niekiedy można tak jak powyżej zrobić naprawdę sympatyczną roślinę z minimum nakładów. Optycznie materiał powinien mieć proporcjonalnie grubą nasadę pnia tak by całą roślina nie wywracała się w stronę w którą ciągnie ją zieleń.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 13 lip 2012, 13:28
- 12
- Imie i nazwisko: Robert
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Końskie
- Kontakt:
Jakiś poroniony pomysł z tymi kodami rejestracyjnymiBolas pisze:Jeżeli nie jesteś jeszcze na forum PAB to też warto się zarejestrować podałem tam przykład szybkiego zrobienia kaskady. Jest też odnośnik do drugiej takiej rośliny robionej przeze mnie przy okazji warsztatów:
http://www.bonsaiforum.pl/fikus-sposob- ... t1675.html
Jest to po stylu fukinagashi jeden z najtrudniejszych stylów. Ale niekiedy można tak jak powyżej zrobić naprawdę sympatyczną roślinę z minimum nakładów. Optycznie materiał powinien mieć proporcjonalnie grubą nasadę pnia tak by całą roślina nie wywracała się w stronę w którą ciągnie ją zieleń.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 13 lip 2012, 13:28
- 12
- Imie i nazwisko: Robert
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Końskie
- Kontakt:
mam cos takiego nie wiem ile w tym materiału na bonsai ale proszę o ocenę.
- Załączniki
-
- DSCF9143.JPG (42.13 KiB) Przejrzano 5082 razy
-
- DSCF9144.JPG (41.87 KiB) Przejrzano 5082 razy
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 13 lip 2012, 13:28
- 12
- Imie i nazwisko: Robert
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Końskie
- Kontakt:
Bolas masz doświadczenie. Cenie i szanuje to i proszę Ciebie o .. Da się jeszcze coś z tego zrobić? To ma cieszyć oko mojej żony (totalny laik tak jak ja) chce jej sprawić frajdę a nie stać mnie na to by wydać 1500zł na gotowca. Proszę o ..
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Więcej radości sprawi i jej i tobie roślina bonsai za 50zł kupiona w markecie poćwiczysz a i kształtowanie nie sprawi wiele problemów.
To coś musi stać na zewnątrz w dodatku trzeba ją przezimować. Cofanie zieleni w miejsca gdzie powinny być potrwa ok 6lat (pod warunkiem że wiesz jak to zrobić) do tego jeszcze pogrubienie pnia + 5 lat i będziesz miał coś co można włożyć do donicy docelowej i nazwać bonsai.
To coś musi stać na zewnątrz w dodatku trzeba ją przezimować. Cofanie zieleni w miejsca gdzie powinny być potrwa ok 6lat (pod warunkiem że wiesz jak to zrobić) do tego jeszcze pogrubienie pnia + 5 lat i będziesz miał coś co można włożyć do donicy docelowej i nazwać bonsai.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Cieszę się że jesteś uparty i dążysz do wiedzy. Niestety nie tędy droga. Już wspominałem że nikt nie wytłumaczy ci słowem pisanym jak przycinać zieleń w sosnach
) wg mnie to niewykonalne. Może ktoś się postara ja tego nie potrafię.

Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk