ranę po cieciu masz w górnej partii drzewa gdzie nie będzie prawie widoczna a poza tym to jest na tyle niewielka że z powodzeniem niedługo ją zaleje(to fikus

). jak kallus już nie przyrasta to narusz powierzchnię po wewnętrznej stronie i zasmaruj ponownie pastą, powtarzaj aż do zalania a sezon czy dwa i nic nie pozostanie. front ustaw tak aby konary były rozłożone zgodnie z zasadami co przy liścikach jest akurat ważne. kolejna sprawa słabo go karmisz bo gałązki są trochę mizerne, sukces w fikusach to dużo słońca, dużo wody i dużo papu

i zasada pozwól wyrosnąć a potem tnij. inaczej latami będziesz czekał na efekty
powodzenia za kilka lat będzie ładny klasyk
