Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Zakupiłem sadzonki Klonu palmowego.
Właśnie zasadziłem i pięknie podlałem
Pytanie brzmi: trzymać na zewnątrz czy w domku?

klon jest drzewem rosnącym na zewnątrz, możesz je tam spokojnie trzymać

Under pisze:klon jest drzewem rosnącym na zewnątrz, możesz je tam spokojnie trzymać

Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to typowy outdoor.
Chodzi o to, czy przebywanie wewnątrz pomoże mu jakoś po zasadzeniu czy też w szybszym przyroście?

Jak sam piszesz, jest to TYPOWY OUTDOOR, skąd więc pomysł niańczenia go w domu?

Takie traktowanie mu poważnie ZASZKODZI a nie pomoże: widziałeś kiedyś żeby np. jabłonkę sadzić w domu? Nie takie światło, temperatura w stosunku do światła zimą spowoduje wyciąganie się pędów jak u ziemniaków w piwnicy... Po takim traktowaniu na wiosnę (o ile przeżyją tak długo) sadzonki trzeba będzie leczyć a raczej reanimować.

Od razu powiem: nie, doświetlanie jarzeniówką też nic tu nie da. Ten gatunek jest przystosowany do wyraźnych pór roku i takie warunki zapewni mu tylko miejsce na dworze, zabezpieczone na zimę.

AnnaDorota pisze:Jak sam piszesz, jest to TYPOWY OUTDOOR, skąd więc pomysł niańczenia go w domu?

Takie traktowanie mu poważnie ZASZKODZI a nie pomoże: widziałeś kiedyś żeby np. jabłonkę sadzić w domu? Nie takie światło, temperatura w stosunku do światła zimą spowoduje wyciąganie się pędów jak u ziemniaków w piwnicy... Po takim traktowaniu na wiosnę (o ile przeżyją tak długo) sadzonki trzeba będzie leczyć a raczej reanimować.

Od razu powiem: nie, doświetlanie jarzeniówką też nic tu nie da. Ten gatunek jest przystosowany do wyraźnych pór roku i takie warunki zapewni mu tylko miejsce na dworze, zabezpieczone na zimę.

Dzięki.
Jeszcze mam kilka wątpliwości:
- jak zabezpieczyć na zimę?
- kiedy to zrobić (przy pierwszych przymrozkach)?
- nie zaszkodzi roślinie brak światła przez tak długi okres?

były już tematy tym , przeczytaj e-booka który jest na forum tam znajdziesz wszystkie informacje
- umieść drzewko gdzie nie ma mrozu 0-5 stopni żeby korzenie nie przemarzły
- jak zgubi liście
- po co drzewku światło skoro zgubi liście jeśli fotosynteza i tak nie będzie zachodziła.
moje dwa jałowce przez moje niedopatrzenie były całą zimą pod grubą warstwą śniegu i na pewno nie dochodziło tam światło a mają się bardzo dobrze ( rosną w gruncie)

Under pisze:były już tematy tym , przeczytaj e-booka który jest na forum tam znajdziesz wszystkie informacje
- umieść drzewko gdzie nie ma mrozu 0-5 stopni żeby korzenie nie przemarzły
- jak zgubi liście
- po co drzewku światło skoro zgubi liście jeśli fotosynteza i tak nie będzie zachodziła.
moje dwa jałowce przez moje niedopatrzenie były całą zimą pod grubą warstwą śniegu i na pewno nie dochodziło tam światło a mają się bardzo dobrze ( rosną w gruncie)

Dzięki bardzo za ..
Tylko gdzie znaleźć miejsce z taką temperaturą?
Mam mieszkanie i balkon, jeżeli temperatura na zewnątrz spadnie do (np) -20 stopni, co wtedy?
No i co z podlewaniem w ujemnej temperaturze?

Kolego po co chcesz podlewać drzewo w minusowej temp? żeby korzenie i donice rozsadziło?.
W korzeniach jest woda, tam ją magazynują, jak do korzeni dotrze mróz to sam pomyśl co się tam dzieje.
Możesz doniczkę obłożyć styropianem i między doniczkę a styropian włożyć siano.
http://zapodaj.net/ff641b25f5cb.jpg.html

Under pisze:Kolego po co chcesz podlewać drzewo w minusowej temp? żeby korzenie i donice rozsadziło?.
W korzeniach jest woda, tam ją magazynują, jak do korzeni dotrze mróz to sam pomyśl co się tam dzieje.
Możesz doniczkę obłożyć styropianem i między doniczkę a styropian włożyć siano.
http://zapodaj.net/ff641b25f5cb.jpg.html

Zimą można podlewać rośliny. Bonsai też ale trzeba wybrać do tego dzień o dodatniej temp. Niestety przy bonsai jest to dość kłopotliwe ponieważ jak każda roślina potrzebuje wilgoci nawet w zimie a kłopotliwe jest dlatego że wymaga od nas odbezpieczenia doniczki przed mrozem. Dobrze przygotowane rośliny do zimowania rzadko kiedy potrzebują dodatkowego podlewania zimą ale należy to koniecznie sprawdzać gdyż mróz potrafi także wysuszyć. Ja moje rośliny zakopuje śniegiem (jeśli takowy jest) gdy jest temp dodatnia topnieje i podlewa automatycznie rośliny.

Są to młodziutkie sadzonki (fotka poniżej).
Nie przemarzną pomimo zabezpieczenia?

przykryj je całe sianem to nie zmarzną, a na wiosnę jak najszybciej do gruntu na 4-5 lat

Gruntu nima , jedynie balkon.

no to duża donica , niestety ale w gruncie drzewa dużo szybciej rosną niż w donicach.