Suchy Rozmaryn Lekarski

[Jacuru18]

Na wstępie się przywitam, ponieważ to mój pierwszy post.

Trochę już poczytałem forum, ale widzę że nikt nie pielęgnuje rozmarynu
Kupiłem dziś drzewko z przeceny za 8 zł, jest strasznie suche i połamane, mam zamiar je odratować, przesadziłem do świeżego podłoża, podlałem roztworem nawozu z nadzieją że krzaczek ożyje.
Proszę o jakieś rady odnośnie pielęgnacji.

PS1. No i mam nadzieję że dobrze zidentyfikowałem drzewko.
PS2. Zakupiłem również malutką dracenę, ze względu na jego kształt, czy można z niej również coś stworzyć ? ( znalazłem tutaj na forum coś o dracenie ale, czy ktoś wie coś więcej ? )

Pozdrawiam

Poniżej zdjęcia :

http://i43.tinypic.com/2gumstv.jpg

http://i44.tinypic.com/35iaskg.jpg


Edit.

Już wiem że źle zrobiłem nawożąc drzewko
Dodam że na czubku ma dwie w miarę świeże gałązki, reszta suszki
Jak go teraz podlewać, wodą ? Jak często ? Zraszać ? 1 dziennie ?

Proszę o podpowiedź.

[seedkris]

Witam. Jak na rozmaryn to ma bardzo duże i długie liście. Może to jest zastrzalin?

[Bushman]

seedkris a jakie to ma teraz znaczenie jak usycha?

Jacku, ziemia ma być wilgotna ale nie mokra. Roślina bez liści pobiera mało wody więc wystarczy jak będziesz podlewał niewiele jednak musisz pilnować aby korzenie miały zawsze wilgotno. W grę wchodzi TYLKO czysta woda. Żadnych nawozów do czasu aż się odbije i będzie rosnąć.

pozdrawiam,
Bushman

[armin]

seedkris a jakie to ma teraz znaczenie jak usycha?

Znaczenie ma ogromne, jeśli nie decydujące. Chodzi głównie o pH gleby i wilgotność, bo tutaj występują największe różnice w wymaganiach.

[wog]

to jest rozmaryn

[Bushman]

armin, ale nie pisz tego do mnie tylko napisz co w związku z tym ma zrobić właściciel. Skoro pH ma znaczenie to powiedz Jackowi jakie i co należy zrobić.

Bushman

ps: armin to nie miejsce na przepychanki, rzeczowo i na temat proszę.

[armin]

No comments
MOD: Takie komentarze proszę sobie darować

[Jacuru18]

Dzięki za odpowiedzi

Drzewko zraszam parę razy dziennie, i zauważyłem już że gałązki się robiły delikatnie giętkie, a wcześniej pękały, tak samo listki, po każdym dotknięciu łamały się i odpadały, teraz się leciutko uginają. Trzeba czekać.

Pozdrawiam