Witam serdecznie wszystkich:)!
Na wstępie zaznaczam, że z Bonsai zacząłem zabawę jakieś 3 dni temu . Ogarnęła mnie miłość od pierwszego wejrzenia do mojego drzewka, ale...zauważyłem niepokojące objawy. Pod korą wszystko gra jest "zielono" i raczej nie jest to wina ślimaka którego "kupiłem" razem z drzewkiem. Chodzi mi o to, że liście żółkną, z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Wiem, że to normalne zimą ale mamy lato czy to możliwe, że źle go podlewam? Jeśli tak to prosze o poradę. To jedna sprawa, druga natomiast dotyczy zraszania, co ile należy dzrzewko "prysznicować"?. Mam także trzecie pytanie- oświetlenie. Standardowo gdzie Bonsai czuje się najlepiej w mieszkaniu wiem że nie może stać bezpośrednio na słońcu . I czwarte najważniejsze pytanko przesadzanie. To interesuje mnie najbardziej, ponieważ zauwarzyłem, że z ziemi wyrastają jakieś "wąsy" lub "włosy" "o co kaman" że się tak zapytam czy to korzenie i czy to czas na zmianę doniczki na większą?
Aha! Moje bonsai to wiąz chiński ale nie drobnolistny (tak napisali na ulotce), ale bardziej wygląda jak Serissa seroides (cienkie, podłuzne listki)
Dzięki z góry za odp. i pozdrawiam Katsumoto85
Mam problem:) Jestem zielony jak tkanka pod korą:))
-
katsumoto85
- Posty: 1
- Rejestracja: 01 sie 2009, 13:57
- 16
- Imie i nazwisko: Pawel Tobolski
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Mam problem:) Jestem zielony jak tkanka pod korą:))
Ostatnio zmieniony 01 sie 2009, 14:15 przez katsumoto85, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli je dopiero kopiłeś, no to jest to sprawa aklimatyzacji drzewka do nowego miejsca...
Za jakiś tydzień będzie wszystko w porządku
ADMIN: A ja "mam problem
" czy nie przeniesc Twojego tematu do kompostownika za niedostosowanie sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045)...
Za jakiś tydzień będzie wszystko w porządku
ADMIN: A ja "mam problem
