To mój pierwszy post na forum.
Jakiś czas temu nalazłam to oto drzewko u cioci na piętrze,w nieodwiedzanym pokoju stare i zaniedbane...ponieważ ciocia odstąpiła mi ten wyjątkowy okaz niewiele myśląc niezwłocznie oberwałam wszystkie gałązki<nawet nie wiem czy tak jak powinnam> zostawiłam je...i w takim oto stanie zastałam je dzisiaj:



z tego co zdążyłam wyczytać na forum wiem , że muszę je przesadzić do płytkiej szerokiej doniczki i w zasadzie to tyle co wiem w tej chwili...

pień i gałęzie są zdrewniałe i na pewno drzewko bardzo stare