Karmona, lepiej w cieniu czy na przeciÄ…gu?

[pro_rock]

cześć wszystkim. mam marketsai z gatunku karmona (jak już wydedukowałem z forum) ale dręczy mnie jak dobrać dla niej odpowiednie miejsce. jestem jak najbardziej początkujący i wiem tyle co przeczytałem tu na łamach. sytuacja wygląda tak. chcielibyśmy z żoną żeby drzewko stało w naszym pokoju. jeden główny problem okno od północy. boję się że w głębi pokoju (gdzie swoją drogą prezentuje się świetnie) bedzie jej za ciemno. na parapecie z tego co czytam było by ok bo jest jasne i nie na otwartym słońcu (co odradzacie) i przynajmniej przez pierwsze ciepłe miesiące chyba by było w sam raz tyle że to okno lubi być u nas uchylone i w tym wypadku nie wiem czy nie przeszkadza...

[Kamil]

Dopoki to nie jest mrozny wiatr to nic sie jej nie stanie Marcinie. Parapet ale musi juz byc, szczegolnie, ze to okno od polnocy.

[pro_rock]

Serdeczne dzięki za podpowiedź.
Już tam stoi i jak na razie trzyma się dobrze. jest zraszane i podlewane też zraszaniem, stoi nad zalanym keramzytem a jak bardziej suche podłoże podlewam przez zanurzenie. wyczytałem też żeby dać mu czas na aklimatyzację. potem powoli będę dodawał nawóz. to nasze pierwsze bonsai więc nie liczmy na jakiś klasyczny kształt, (o czechy turcja 2-0 najważniejsze żeby przeżyło choć na pewno bedziemy na nim się uczyć drutować i podcinać. O co Ci chodziło z tym szczególnie? bo nie kumam tego zdania dokładnie... kiedyś może zrobię zdjęcie i poprosze o rade co do stylu. jeszcze raz serdeczne dzięki za reakcję...

[lukipela]

Kamilowi chodziło o to jak sądzę, że carmona powinna stać na parapecie,a zwłaszcza jak okno jest od strony północnej.W takim wypadku nawet na parapecie może nie być wystarczajacej ilości światła,nie mówiąc już o głębi pokoju.