Grzyb na klonie.

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
virion
Posty: 11
Rejestracja: 24 maja 2007, 19:53
Answers: 0
17
Lokalizacja: Londyn

Grzyb na klonie.

Post autor: virion »

Grzyb zaatakował mojego najmniejszego klona.A na drugim dziś znalazłem dwa zaatekowane liście.
Nie są to najmocniejsze rośliny(made in supermarket).
Poradzcie co robić?
Opryski rozumiem,ale
czy można wyciąć teraz liście,aby zahamować rozwój choroby???
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
Answers: 0
20
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Jeśli tylko kilka, to tnij. W końcu w naturze zdarza się, że kilka liści się zniszczy.
Anna Dorota
virion
Posty: 11
Rejestracja: 24 maja 2007, 19:53
Answers: 0
17
Lokalizacja: Londyn

Post autor: virion »

Najgorsze jest to,że jedno drzewko jest całe chore.
Wszystkie liście.
Trochę za póżno na cięcie,a może właśnie nie.
Co radzisz?
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
Answers: 0
20
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Po pierwsze: odseparować!!! To świństwo się przenosi bardzo łatwo!

Po drugie: jeśli drzewko nie jest bardzo cenne, a za to bardzo zaatakowane, to moze najbezpieczniej wywalic? Jeśli nie chcesz tego robić, można spróbować posadzić je na dworze i stosować opryski (preparaty były wymieniane w odpowiednim dziale)... Usunąć zarażone liście. Opryskać profilaktycznie inne rośliny które stały obok.

Niestety mączniak przenosi się łatwo, usuwa się go trudno i zawsze zostają gdzieś jakieś zarodniki...
Anna Dorota
virion
Posty: 11
Rejestracja: 24 maja 2007, 19:53
Answers: 0
17
Lokalizacja: Londyn

Post autor: virion »

To mnie nie pocieszyłaś.
Miałem plany co do tego drzewka.
Odseparuję i dam mu jeszcze trochę czasu.
Dziękuję za ..
ODPOWIEDZ