Witam!
mam Pytanko co do rozrostu masy zielonej u azalii. planuje zakup azalki - do ogrodu jak na razie, w przyszlosci bede chcial cos z niej ukrecic
W książce Tomlinsona w akapicie "ciecie" na temat hodowli Azalii jest wzmianka ze po skończonym kwitnieniu usuwa sie wszelkie nowe przyrosty i przycina nieco wyrosle boczne pędy ( czy tak traktujemy tylko azalie juz prowadzone jako bonsai?? ). te azalke chce wyhodowac na bonsai, tyle ze po zakupie bedzie zapewne potrzebowala troche czasu na rozrost masy zielonej. zastanawaiam sie czy wspomniane zabiegi nalezy zastowac u takiej azalki ogrodowej- przeznaczonej na bonsai... czy też nalezy pozostawic ja na jakis czas w spokoju?? zauwazylem tez, ze przy drugiej opcji masa zielona "odsuwa sie od głownego pnia... co radzicie??
aha, post dotyczy Azalii japońskiej...
azalia a nowe przyrosty
- lukis9
- Posty: 127
- Rejestracja: 17 maja 2006, 17:13
- 18
- Imie i nazwisko: LukaszSz
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
azalia a nowe przyrosty
Pozdrawiam,
ŁukaszSz
http://bonsai-niwaki.blogspot.com
ŁukaszSz
http://bonsai-niwaki.blogspot.com
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Wszystko zależy od tego, czego oczekujesz od drzewka. Jeśli masz dorodną roślinę, z wykształconym pniem i chcesz budować tylko koronę, to należy ją właśnie przycinać, wtedy też zieleń zbliża się do pnia. Natomiast jeśli masz młodą roślinkę, która ma przed sobą lata nabierania masy, to im więcej swobody jej zostawisz, tym szybciej będzie rosła. Skracanie w takim wypadku robisz jedynie by zapobiec nadmiernemu wydłużeniu rośliny, jeśli zostawisz bez cięcia, najszybciej ci będzie rosła, ale też później cięcie dla skrócenia do oczekiwanej wysokości będzie drastyczniejsze.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.