Zrobilisym sobie z Marcinem małą przejażdzke po lasach pod Siedlcami. Twierdząc że i tak nic nie znajdziemy ciekawego ... Postanowiliśmy jechać w rejony strzelnicy wojskowej - jednak już na wstępie do lasu pojechalismy zupełnie inaczej niż zawsze ...
Ostatnio po warsztatach artystycznych z Markiem Gajdą spodobały mi się bardzo jalowce pospolite - ale Gdzie takie jałowce w naszych lasach (jak tu tylko sosny i dęby) - w życiu. Kiedy trafiliśmy na olbszymią przestrzeń z samego piachu , jałowców pospolitych i pieknych skarłowaciałych , powykrecanych i popękanych sosen - myślałem że mam omamy od słońca

Fotki są jakie są - bardziej z wyprawy niż z pokazania konkretnych drzew -a było tego (ale sfotografowaliśmy tylko początek tej wielkiej piaszczystej przestrzeni).
Warunki jakie panują w tych okolicach są bardzo mało sprzyjające dlatego też znaleźliśmy cała mase popękanych i martwcyh konarów (jak ktoś lubi Tanuki - ja akurat nie przepadam).
Nie wiemy do końca czy trafiliśmy przypadkiem na tą słynną PUSTYNIE SIEDLECKĄ ? Czy też nie ...Postanowiliśmy z Marcienem że jeszcze odwiedzimy te miejsce i poszukamy konkretnie czegoś ...