Jałowiec - co zrobić z jego szczytem...?
: 15 kwie 2007, 10:00
Witam!
Mam od roku jałowca, drzewko jest już wstępnie uformowane jak widać na zdjęciu i chyba mam już koncepcję na jego wygląd, ale jego czubek jest dziwnie rozgałęziony...
Rok temu jak go kupiłem delikatnie go powyginałem trochę przyciąłem i tak zostawiłem.
Teraz jest wiosna i pytanie co dalej robić z górą. W tym sezonie jeszcze nic z nim nie robiłem, bo ciągle się zastanawiam co zrobić z czubkiem.
Proszę o jakieś sugestie bardziej doświadczonych forumowiczów odnośnie wierzchołka jak i całego jałowca.
Ps. Wiem, że pień nie jest zbyt gruby ale nie mam możliwości wsadzić go do gruntu na kilka lat wiec musi pozostać w doniczce.
Pozdrawiam
Mirek
Ps.2 aha i jak mam z nim postępowac zeby z gałęzi uzyskać kiedyś takie fajne gęste "chmurki"?
Mam od roku jałowca, drzewko jest już wstępnie uformowane jak widać na zdjęciu i chyba mam już koncepcję na jego wygląd, ale jego czubek jest dziwnie rozgałęziony...
Rok temu jak go kupiłem delikatnie go powyginałem trochę przyciąłem i tak zostawiłem.
Teraz jest wiosna i pytanie co dalej robić z górą. W tym sezonie jeszcze nic z nim nie robiłem, bo ciągle się zastanawiam co zrobić z czubkiem.
Proszę o jakieś sugestie bardziej doświadczonych forumowiczów odnośnie wierzchołka jak i całego jałowca.
Ps. Wiem, że pień nie jest zbyt gruby ale nie mam możliwości wsadzić go do gruntu na kilka lat wiec musi pozostać w doniczce.
Pozdrawiam
Mirek
Ps.2 aha i jak mam z nim postępowac zeby z gałęzi uzyskać kiedyś takie fajne gęste "chmurki"?