Jak sie za to zabrac???

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
nelus17
Posty: 4
Rejestracja: 07 kwie 2007, 20:53
Answers: 0
17

Jak sie za to zabrac???

Post autor: nelus17 »

witam.

mozna powiedziec ze jestem zoltodizobem w sprawach Bonsai. mimowszytsko chcialbym wychodowac cos samemu. tzn nie kupowac gotowych juz drzewek.

jak wy to robicie? idziecie na dwor, szukacie odpowiednich drzewek i poprostu przycinacie galezie w opdowiednich miejscach??

a potem co? galezie do ziemi, do wody?

pewnie gdies podobny temat juz istnieje ale forum jest na tyle rozwiniete ze szukanie takieog tematu zajeloby mi duuuuuzo czasu!

z gory dziekuje za odpowiedz!
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
Answers: 0
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

Zajmowanie się bonsai wymaga duuużo czasu, cierpliwości, pracowitości itd. Jeżeli nie chce ci się nawet poszukać informacji - to znaczy że to nie hobby dla Ciebie. Jak dla mnie wykazałeś się absolutną ignorancją pisząc tego posta.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
nelus17
Posty: 4
Rejestracja: 07 kwie 2007, 20:53
Answers: 0
17

Post autor: nelus17 »

nie ma to jak cieple przyjecie.

napisalem ze jestem zoltodziobem, ale to nie znaczy ze nie nadaje sie do zajmowania sie drzewkiem.
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
Answers: 0
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

nelus17 pisze: napisalem ze jestem zoltodziobem, ale to nie znaczy ze nie nadaje sie do zajmowania sie drzewkiem
nelus17 pisze:pewnie gdies podobny temat juz istnieje ale forum jest na tyle rozwiniete ze szukanie takieog tematu zajeloby mi duuuuuzo czasu!
Nie wiem czy żółtodziób, widzę że leń.
"To warto przeczytać!" Ktoś się natrudził , żeby żółtodzioby miały początki łatwiejsze - ale widać na docenienie tego liczyć nie mogą.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
ODPOWIEDZ