Witam !
Mam pytanie dlaczego większość "czynnych" forumowiczów nie posiada żadnych zdjęć w albumie ? To taki niepotrzebny dodatek do forum? Szkoda, bo często zdjęcia świadczyłyby o zaawansowaniu w pracy nad bonsai. Można by porozmawiać na temat formy, danego gatunku itp.
Może się to zmieni ??
Pozdr
Agnieszka[/b]
Prywatny Album
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Trafna uwaga. Mysle ze wiekszosc nie chce pokazywac swoich roslin kiedys bardzo modne byly wystawy na forum a teraz??
Osobiscie wole przedstawiac historyjki drzew gdzie mozna zobaczyc jak roslina zmienia ksztalt opisac co jest w niej zrobione czy zmienione. W moim wypadku roslin moze jest kilka ale jeszcze do niedawna nad wiekszoscia tylko pracowalem wiec pytanie czy w albumach ma byc tylko efekt finalny wlasnych roslin czy moga tez byc tam umieszczane zdjecia roslin nad ktorymi mialo sie okazje pracowac.
Pozatym umieszczam obszerne artykoly na forum PAB z kazdej mojej pracy bo moge je udokumentowac lepsza jakoscia zdjec.
Osobiscie wole przedstawiac historyjki drzew gdzie mozna zobaczyc jak roslina zmienia ksztalt opisac co jest w niej zrobione czy zmienione. W moim wypadku roslin moze jest kilka ale jeszcze do niedawna nad wiekszoscia tylko pracowalem wiec pytanie czy w albumach ma byc tylko efekt finalny wlasnych roslin czy moga tez byc tam umieszczane zdjecia roslin nad ktorymi mialo sie okazje pracowac.
Pozatym umieszczam obszerne artykoly na forum PAB z kazdej mojej pracy bo moge je udokumentowac lepsza jakoscia zdjec.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- Agula76
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
- 18
- Imie i nazwisko: AgaG
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Myślałam raczej o zdjęciach obecnych okazów, tych "prawie" gotowych i tych roboczych. Często gęsto historie drzew są gdzieś głęboko zakopane np. były pisane 1-2 lata temu. Wtedy autor może wskazać linka np. do minionego postu, wymienić doświadczeniem, bo np. sam coś wcześniej przerabiał.
Jeśli chodzi o ciebie to widziałam twoje prace, ale zdarza się że wypowiadają się często osoby, które są "bardzo, bardzo mądre", ale własnymi dokonaniami to się pochwalić nie chcą
Widujemy się rzadko, a nowych osbób na forum przybywa, ułatwimy sobie i innym wymianę doświadczeń. Może więc warto ?
Pozdr.
Aga
Jeśli chodzi o ciebie to widziałam twoje prace, ale zdarza się że wypowiadają się często osoby, które są "bardzo, bardzo mądre", ale własnymi dokonaniami to się pochwalić nie chcą
Widujemy się rzadko, a nowych osbób na forum przybywa, ułatwimy sobie i innym wymianę doświadczeń. Może więc warto ?
Pozdr.
Aga
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Agnieszko
Ja się zgodze z Bolasem - poprostu ludzie boją się wystawiać swoich roślin i pokazywać światu (czemu?) tu tylko możemy gdybać i sobie samemu zgadywać że może to być spowodowane:
-tym że inni którzy mniej wiedzą (albo i więcej) mają lepsze rośliny
-wyśmianiem publicznym
-bądz ukryciem że samemu się siedzi w "nasionkach" a na forum pisze że to bzdura
-albo faktem że bawi się w to kilka ładnych lat a nie dorobiło się niczego zupełnie
Nie chce nawet zgadywać - ale to samo było na innych forach - przykładme nawet jest stronka Przyjaciół Bonsai:
http://www.republika.pl/bonsai_sprzedaz ... aistow.htm
Gdzie stworzona została mapka "bonsaistów" gdzie stali bywalcy nie potrafili dać przykładu innym i nie wystawili choćby 1 rośliny - więc po co reszta (a nawet ja) mamy doklejać kolejne fotki ? Są jakieś stare nieaktualne (bo drzewko się stale zmienia (nie ma skońcxzenia)) i przez ręce przewijają sie coraz to nowe, inne drzewka.
Być może nikom na tym nie zależy - i lepiej od czasu do czasu jest stworzyć historie drzewka z paroma fotkami i pokazaniem (i opisaniem) jak coś się zmienia. Czasami mozemy zobaczyć jak powstaje piękne drzewka z byle jakiego materiału .
Ja się zgodze z Bolasem - poprostu ludzie boją się wystawiać swoich roślin i pokazywać światu (czemu?) tu tylko możemy gdybać i sobie samemu zgadywać że może to być spowodowane:
-tym że inni którzy mniej wiedzą (albo i więcej) mają lepsze rośliny
-wyśmianiem publicznym
-bądz ukryciem że samemu się siedzi w "nasionkach" a na forum pisze że to bzdura
-albo faktem że bawi się w to kilka ładnych lat a nie dorobiło się niczego zupełnie
Nie chce nawet zgadywać - ale to samo było na innych forach - przykładme nawet jest stronka Przyjaciół Bonsai:
http://www.republika.pl/bonsai_sprzedaz ... aistow.htm
Gdzie stworzona została mapka "bonsaistów" gdzie stali bywalcy nie potrafili dać przykładu innym i nie wystawili choćby 1 rośliny - więc po co reszta (a nawet ja) mamy doklejać kolejne fotki ? Są jakieś stare nieaktualne (bo drzewko się stale zmienia (nie ma skońcxzenia)) i przez ręce przewijają sie coraz to nowe, inne drzewka.
Być może nikom na tym nie zależy - i lepiej od czasu do czasu jest stworzyć historie drzewka z paroma fotkami i pokazaniem (i opisaniem) jak coś się zmienia. Czasami mozemy zobaczyć jak powstaje piękne drzewka z byle jakiego materiału .
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
No co do historii to moze i sa zakopane ale jesli temat postu jest zatytuowany odpowiednio wystarczy wpisac w wyszukiwarke opcje szukania postow danego urzytkownika i haslo "historia" i wszystko gra.
Natomiast to czy autor uaktualnia temat no to rzeczywiscie jego sprawa ja staram sie uaktualniac jesli pracowalem nad dana roslina kolejny raz co spowoduje wznowienie tematu wiec nie jest tez do konca tak trudno go odkopac.
Jesli chodzi o pisanie na forach to tak jak sama zauwazylas mozna nadziac sie na mase niescislosci i niefachowosci osob ktore sie wypowiadaja a sami sa wielka niewiadomą. Moze dlatego tez wiekszosc z tych ktorzy maja cos do powiedzienia boi sie wystawic glowe ponad pewien poziom i wyprowadzic z bledu bo zostana zaraz zaszczekani przez duza wiekszosc uzytkownikow z ogromna wiedza wyczytana "to tu, to tam" i uwazajacymi ze zjedli encyklopedie wiedzy o bonsai. A tak naprawde to umiejetnosci tych "szczekaczy" wychodza na spotkaniach na ktorych po kilku latach maja okazje i odwage sie pokazac.
Jesli chodzi o mapki czy nawet pisanie wojewodztwa/miejscowosci to sa gleboko minione na wszystkich forach nie przynosza rezultatu. Widze mase osob z moich okolic i zero kontaktu.
Natomiast to czy autor uaktualnia temat no to rzeczywiscie jego sprawa ja staram sie uaktualniac jesli pracowalem nad dana roslina kolejny raz co spowoduje wznowienie tematu wiec nie jest tez do konca tak trudno go odkopac.
Jesli chodzi o pisanie na forach to tak jak sama zauwazylas mozna nadziac sie na mase niescislosci i niefachowosci osob ktore sie wypowiadaja a sami sa wielka niewiadomą. Moze dlatego tez wiekszosc z tych ktorzy maja cos do powiedzienia boi sie wystawic glowe ponad pewien poziom i wyprowadzic z bledu bo zostana zaraz zaszczekani przez duza wiekszosc uzytkownikow z ogromna wiedza wyczytana "to tu, to tam" i uwazajacymi ze zjedli encyklopedie wiedzy o bonsai. A tak naprawde to umiejetnosci tych "szczekaczy" wychodza na spotkaniach na ktorych po kilku latach maja okazje i odwage sie pokazac.
Jesli chodzi o mapki czy nawet pisanie wojewodztwa/miejscowosci to sa gleboko minione na wszystkich forach nie przynosza rezultatu. Widze mase osob z moich okolic i zero kontaktu.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Ja bym proponowal aby kazdy sobie wybral jedno drzewko (aby zachowac porzadek), o ktorym by w albumie dokumentowac zmiany i poczynania zwiazane z danym drzewkiem. To jest moja propozycja. Co umiescicie pozostawiam Wam.Bolas pisze:wiec pytanie czy w albumach ma byc tylko efekt finalny wlasnych roslin czy moga tez byc tam umieszczane zdjecia roslin nad ktorymi mialo sie okazje pracowac.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz