Kupiłem w sierpniu w markecie wiąza drobnolistnego. A że nie mam żadnego doświadczenia z hodowaniem miniaturowych drzew jest mi tym bardziej trudno cokolwiek podejmować, co do jego kształtowania. Po zakupie był strasznie „przybiedzony” zero liści i w ogóle, ale postanowiłem się nim zaopiekować po kilku tygodniach systematycznego nawadniania i nawożenia według instrukcji podanych na forum ku mojemu zadowoleniu zaczął puszczać pierwsze liście i to całkiem pokaĽnie. 2 tyg temu opadły wszystkie i myślałem że drzewko przeszło w okres wegetacji. Ale po następnym tyg zaczęło wypuszczać nowe gałązki i czuje, że nie jest to zbyt dobry objaw . Zastanawiam się teraz, od czego mogło się to stać? Czy może od zbyt wysokiej temperatury w pokoju (22 st.) Czy może od zbyt częstego podlewania (latem 1-2 razy dziennie, teraz co drugi dzień)??? I sam nie wiem, co mam teraz zrobić a szkoda mi tego drzewka. Czy wystawić je do pomieszczenia z niższą temp? Czy można „uszczypywać” niepotrzebne świeże gałązki (zrobiło się teraz trochę rozczochrane )?
Drugie moje pytanie dotyczy pnia drzewka. Na samym styku pnia z ziemią brakuje kawałka kory. Czy jest to poważna sprawa czy raczej z biegiem lat kora pokryje odkryte miejsce?
Mam problem z załączeniem fotek
Z góry dzięki za odpowiedz.
Pytanie w sprawie formowania drzewka zamieszcze w dziale do tego stworzonym
Pozdrawiam.
