Strona 1 z 2
Serrisa- Gdybym... ??
: 22 kwie 2006, 18:40
autor: Grzegorz
Gdybym moje drzewko Bonsai (gat; Serrisa) przelał i by zaczeły opadać liście, to co mam zrobić żeby je uratować ??
Pytam ponieważ jestem początkującym i nie mam umiaru w podlewaniu, chce sie ubezpieczyć...
: 22 kwie 2006, 18:51
autor: Tomek
Trochę głupie pytanie.
Moja rada najlepiej ubezpiecz się w PZU.
Tak na poważnie to poczytaj trochę
http://www.republika.pl/bonsai_sprzedaz/serissa.htm?
: 22 kwie 2006, 21:48
autor: Deoos
Prawdę mówiąc najpierw mi przyszło do głowy, że to jakiś żart...

: 25 kwie 2006, 11:35
autor: Dedkids
Też mam Serissę i na początku też miałem taki problem. Listki żółkły, a nastepnie odpadały... Grunt że wiesz co zrobiłeś Ľle :-P Otóż posłychałem się drogiej mamusi i poprostu przysuszyłem ją troszkę... tak z 3-4dni. A od ramtej pory skrapiam ją 3 razy dziennie (tak troszkę mocniej [nie podlewam

]) i trzyma się dobrze. Miło jej by było gdybyś nie zapominał że Sarissa nie lubi dużego nasłonecznienia...
: 25 kwie 2006, 15:07
autor: IwonaF
Skoro tylko zraszasz Serissę tzn że masz ją w małej doniczce. Nie wyobrażam sobie co by było gdybym moją podlewała tylko i wyłącznie zraszając

: 25 kwie 2006, 16:01
autor: Dedkids
No nie jest tak strasznie mała, ale nie jest to doniczka do kwiatków :-P
Pochwalę się i ją pokaże

Teraz jedyny "zonk" jaki mi został po tym moim wielkim błędzie - przelaniu - to są zbrazowiałe końcówki listków

: 25 kwie 2006, 20:54
autor: IwonaF
A co to jest to szare coś na powierzchni ziemi?
: 25 kwie 2006, 22:46
autor: Dedkids
jakaś taka błyszcząca bryłka skalna:-P ładnie świeci w promieniach słońca

: 29 kwie 2006, 19:46
autor: zloty_zloty
Czesc.
Drzewko może i ma potencjał - prowadzone na miotłę, ale ten drut który widać na zdjęciu jest tragicznie położony, wybacz ale jeśli kładziesz drut to zrób to dobrze albo wogóle... jestem za tym abyś go zdjął , tak będzie lapiej dla Twojego drzewka
POzdrawiam Andrzej N.
: 29 kwie 2006, 21:51
autor: Dedkids
Z miłą chęcią bym to poprawił ... tylko nie wiem dlaczego ile razy bym ge nie poprawiał on się luzuje po 2 dniach i spowrotem wygląda tak jak na zdjęciu...
: 29 kwie 2006, 21:54
autor: PiotrMochocki
Sprubuj go o cos zaczepic,aby byłnapręzony,pamietaj zeby tez nie był za mocno połozony,ale z tego co widze to nic nie formowales,bynajmiej pnia wiec po co kładziesz drut?
: 29 kwie 2006, 22:36
autor: IwonaF
Pewnie dlatego, żeby drut się nie luzował

: 02 maja 2006, 12:34
autor: Kropa
Jeżeli formuje sie od pnia to drut wbija sie w ziemie, żeby dobrze trzymał.
Pozdrawiam Olcia

: 02 maja 2006, 14:58
autor: Dedkids
Ja ten grucik zaczepiełem o pień żeby się nie rozwiązywał na gałązce.
: 02 maja 2006, 21:09
autor: PiotrMochocki
W Sumie dobrze zrobiłes,ale nie widac formowania i ja w tej fazie drzewka,dałbym mu teraz tylko rosnąc i przycinać
: 02 maja 2006, 22:37
autor: Tomek
Wy to nazywacie drutem?? To jest drucik a nie drut

Żeby pozbyć się problemu z luzowaniem trzeba wziąć poprostu grubszy drut i problem z głowy. Jeżeli go umiejętnie nawiniesz nie ma prawa się
poluzować.
: 04 maja 2006, 00:00
autor: zloty_zloty
Tedunio ma rację , drutem o tym przekroju nie nawojujwesz się, musisz wziąć drut o większym przekroju.
A najlepiej to zdejmij "odrutowanie" i na jakieś za jakieś dwa - trzy miesiące daj mu spokój z drutowaniem, bo jak zaraz się zacznie rozwijać to będziesz miał problem, gdyż zacznie się wpijać drut w gałęzie.
Ja na Twoim miejscu wstrzymałbym się.
Wszyscy kupują drzewka i odrazu je drutują (chodzi mi o początkujących)? Jakby drutowanie było najważniejsze, ważniejsze niż przeżycie samego drzewka...Dziwne podejście...
Ta Serrisa jest ładna Proszę nie zepsuj jej

: 04 maja 2006, 00:05
autor: Dedkids
Dziękuję. Ale widzisz ja już nie jestem taki początkujący;P bawiłem się w bonsai na dizłace na różnych drzewkach i z jakiś 60 zabiłem 2. Wiem to straszne. To były sosny... A to dostałem jako niechciany prezent;P i na nim ćwicze dalej:D Wiem te słowa są dość brutalne... Ale wierzcie czy nie, nie chce żeby ono zgineło wiec już je rozdrutowuje:] wedle rozkazu per kapitan
: 04 maja 2006, 00:10
autor: zloty_zloty
Nie uznawaj moich uwag jako rozkazu. Ja jedynie moge dawać uwagi które mam nadzieje mogą pomóc.
A po zdjęciu drutów możesz przeżedzić koronę, całe ulistnienie (tylko bez przesady) i
proszę nie testuj na nim

daj mu żyć
: 04 maja 2006, 00:12
autor: Dedkids
Ale niektóre wuagi są słuszne i naukowe;P i trza sie słuchać starszych/bardzoej doswiadczonych senseiów:D
PS powiadasz żeby przeżedzić korone... czyli które gałązki ściąć? ak rozpoznać te najsilniejsze??