Witam, mam okazje kupic 2 swierki za szt. 28 zł. :-P nie są to malenstwa, pien gruby...zielona , zdrowa roslina co do formy , <font color="#FF0000">napewno //ort</font> pien prosty , jakies shari ?
1 - swierk conica
2 - swierk conica
a tutaj fotki w powiekszeniu
http://www.starzaki.eu.org/~maggot/Marcin/conica.jpg
http://www.starzaki.eu.org/~maggot/Marcin/conica1.jpg
Swierk Conica
Swierk Conica
Pozdrawiam,
Marcin Popek
- Sentinel
- Posty: 127
- Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
- 19
- Imie i nazwisko: Bartosz K
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Rozumiem, że jeszcze nie kupiłeś. Rzeczywiście ładne drzewko, ale mimo wszystko odradzam. Świerki są bardzo odporne na formowanie i żeby nadać im pożądaną formę potrzeba wiele lat drutowania. Ja kupiłem conicę w tamtym roku i znajomy ogrodnik ostrzegał mnie że do tego drzewka bardzo lgną szkodniki. I rzeczywiście cały poprzedni sezon walczyłem z mszycą i dużo musiałem pryskać.
Pierwsze cięcie przeprowadzałem w okolicach stycznia, żeby uniknąć dużego upływu żywicy. Teraz planuję wywieĽć do dziadków do gruntu na długi czas, od czasu do czasu sprawdzając czy druty nie wrastają i czy szkodnik się nie zagnieĽdził.
Przy takich szkółkowych drzewach o choinkowym kształcie najbardziej nasuwa się forma wzniesiona regularna.
Generalnie uważam ten gatunek za trudny i mało ekscytujący dla początkujących, coś dla bardzo cierpliwych. Nie znaczy to jednak, że świerk nie nadaje się na bonsai. Znalazłem sporo ładnych przykładów, w krórych widać ręce profesjonalistów.
Ale to w sumie rzecz gustu i upodobań.
Pozdrawiam - Bartek
Pierwsze cięcie przeprowadzałem w okolicach stycznia, żeby uniknąć dużego upływu żywicy. Teraz planuję wywieĽć do dziadków do gruntu na długi czas, od czasu do czasu sprawdzając czy druty nie wrastają i czy szkodnik się nie zagnieĽdził.
Przy takich szkółkowych drzewach o choinkowym kształcie najbardziej nasuwa się forma wzniesiona regularna.
Generalnie uważam ten gatunek za trudny i mało ekscytujący dla początkujących, coś dla bardzo cierpliwych. Nie znaczy to jednak, że świerk nie nadaje się na bonsai. Znalazłem sporo ładnych przykładów, w krórych widać ręce profesjonalistów.
Ale to w sumie rzecz gustu i upodobań.
Pozdrawiam - Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Bartek
aha, dzięki za odpowiedz, no jeszcze nie kupiłem no i cały czas się zastanawiam... widzialem ciekawego jałowca, pien gruby pochylony , odrazu nasuwa mi sie styl 'shakan' fotke postaram się juro zrobic... chcoiaz bryła korzeniowa mnie martwi... mała doniczka, meczy sie.... z reszta zrobie fotki i pokaze...
no nie wiem co robic... bo podoba mi sie , i cos ladnego mozna by z tego stworzyc
a co do twojego swierka ,moze masz jakas fotke?
Pozdrawiam
no nie wiem co robic... bo podoba mi sie , i cos ladnego mozna by z tego stworzyc
a co do twojego swierka ,moze masz jakas fotke?
Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Marcin Popek
troche sie zastanowilem, poogladalem fotki drzewek swierku conica , i tutaj moge troche sie poklucic... co do formy, szybko mozna uzyskac ciekwy efekt... bez czekania wielu lat np. az sie korna zagesci , czy pien zgrubieje.. nie mowie ze mam racje ,ale tak to ja widze... tylko co do tych szkodników... az taka "słaba" jest conica?
Pozdrawiam,
Marcin Popek
- Sentinel
- Posty: 127
- Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
- 19
- Imie i nazwisko: Bartosz K
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witaj Gohan,
akurat nie mam zdjęcia ale moja conica to na razie wciąż bardziej choinka niż prebonsai. Jeszcze nie zdecydowałem się do końca na formę i pewnie dopiero przyszłej zimy więcej przy niej zrobię. Na razie ma ok 35 cm i czekam aż gałązki porządnie zdrewnieją.
Co do świerków, to masz rację, że można sporo osiągnąć od razu. Jeśli drzewko jest gęste to jest zwykle z czego wybierać i przy dobrym pomyśle i wiedzy można przystąpić do dzieła. Do odważnych świat należy. Ja jednak mimo wszystko na razie do świerków nie mam serca.
Pozdrawiam
Bartek
akurat nie mam zdjęcia ale moja conica to na razie wciąż bardziej choinka niż prebonsai. Jeszcze nie zdecydowałem się do końca na formę i pewnie dopiero przyszłej zimy więcej przy niej zrobię. Na razie ma ok 35 cm i czekam aż gałązki porządnie zdrewnieją.
Co do świerków, to masz rację, że można sporo osiągnąć od razu. Jeśli drzewko jest gęste to jest zwykle z czego wybierać i przy dobrym pomyśle i wiedzy można przystąpić do dzieła. Do odważnych świat należy. Ja jednak mimo wszystko na razie do świerków nie mam serca.
Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Bartek