Strona 1 z 1
Jałowiec łuskowaty - juniperus sqamata - Historia
: 18 maja 2005, 17:58
autor: Bolas
Chciałbym przedstawic hitoryjkę krotkiego zycia mojej rosliny. Ogolnie uwazam ze da sie z niej zrobic jeszcze cos lepszego ale wymaga drastycznych giec wiec galerie ta bede jeszcze uaktualniał.
: 18 maja 2005, 18:45
autor: acer6
Cienki , ale ładny jeszcze kilka latek pracy nad poduszkami i może wyjść coś jeszcze fajniejszego .
P.S. U mojej cioci na ogródku rosnie J.s. ale odmiana 'blue star' - cholernie wolno rosnie , ale ma już kilka letek ( i co najważniejsze obiecała że na wiosnę mi go odda :-D saperka i nożyce już się cieszą:-D ) .
P.S. czy ktoś spotkał się z w miarę szybko rosnącym jałowcem sqamat'ą ??
Super!
: 21 maja 2005, 12:49
autor: Natka14
Super wygląda. Zrobiłes z niego na prawdę cudo!!!!!
: 21 maja 2005, 20:37
autor: Corfe

:twisted: fajny...pamietam go z galerii na stronie Andrzeja U.
widze ze wyraĽnie ewoluował..
: 21 maja 2005, 21:22
autor: grzegorzbonsai
Na tym to właśnie polega: lepszy ładny z cienkim pniem, niż Bóg wie co z dużą nasadą. Kolejna sprawa: lepszy taki przez X lat niż 2 razy grubszy przez pół roku. Doskonały przykład na to, że konsekwencja w działaniu, wyczucie i cierpliwość to podstawa w bonsai. No i widać kroczące postępy w pracy. . bardziej doświadczonych( jak widać na zdjęciu ) też się naprawdę przydaje - warto z niej korzystać. Co do gięć...?