Dojrzały jałowiec ze szkÃ³łki

Post autor: **Kamil** » 16 cze 2005, 11:13

Tez bym wybral ta poprzednia. Do tego zrezygnowal z tej pierwszej galezi po lewej i tego wystajacego jina z ziemi.

Tatko Łukasz · Post autor: **Tatko Łukasz** » 16 cze 2005, 21:48

Ja bym to widział w ten sposób

rafio17 · Post autor: **rafio17** » 16 cze 2005, 22:13

To jest nawet, nawet ale moim zdaniem najlepsza koncepcje ma AdamJones (ta 1 opcja tylko bez jina).

Michał · Post autor: **Michał** » 16 cze 2005, 23:20

AdamieJonesie :-P :-P :-P hehe
jak dla mnie to najlepsza również była pierwsza propozycja :-D

Tatko Łukasz · Post autor: **Tatko Łukasz** » 18 cze 2005, 23:21

Albo tak. Lewa gałąĽ jest przedłużeniem gałęzi widocznej z prawej strony tylko poprowadzona za pniem.

AdamJonas · Post autor: **AdamJonas** » 28 sie 2005, 10:00

Jałowiec rośnie zdrowo. Jest już w gruncie na działce, i będzie tam dosyć długo. Teraz pozostaje mi tylko czekać, a najlepiej wręcz zapomnieć o nim.
Ciekawe w jakim stopniu moja dzisiejsza jego wizja sie spełni...

corey_17 · Post autor: **corey_17** » 29 sie 2005, 18:29

Bardzo ładne drzewko :-D ja bym się na takie cięcie chyba nieodważył podziwiam cię :-D :-D :-D :-D :-D :-D

AdamJonas · Post autor: **AdamJonas** » 03 lis 2013, 18:10

Witam, po baardzo długiej przerwie zajrzałem na forum. Znalazłem zdjęcie z maja 2010

maciek3miasto · Post autor: **maciek3miasto** » 03 lis 2013, 18:49

przejrzałem Twój post od początku i widać, że z totalnej kichy doszedłeś do fajnego drzewka.
Możesz pokazać jakieś fotosy z teraz, bo te z 2010 są bardzo obiecujące.
powodzenia

00seba · Post autor: **00seba** » 03 lis 2013, 22:26

widać lata pracy , fajna roślina ;) zapodaj aktualne zdjęcia

AdamJonas · Post autor: **AdamJonas** » 04 lis 2013, 22:17

Dzięki. No różnica jest spora na pewno. Nie mam niestety aktualnych zdjęć, albo nie mogę ich znaleźć.. Jałowiec sezony 2011-2012 chorował:( W tym sezonie udało się go dopiero odratować po porządnym oprysku w Akademii Bonsai. Zieleni jest w tej chwili trochę mniej. Istotna zmiana jakiej dokonałem to okorowanie głównej zwisającej gałęzi. Jałowiec będzie ulegał dalszej transformacji, możliwe, że w jeszcze innym kierunku, gdy się wzmocni.
Jak coś "cyknę" to wrzucę.

AdamJonas · Post autor: **AdamJonas** » 23 lis 2013, 14:47

Tak jak mówiłem, jałowiec jest w słabej kondycji, poza tym - jak widać - przeszedł kolejną metamorfozę. Natura częściowo sama wybrała, ponieważ ta główna gałąź była w prawie sucha, z niewielką ilością zieleni, więc postanowiłem działać.
Drzewko w akadamie, w nowej okrągłej brązowej donicy bez glazury, zostało wsadzone w większą z torfem, w celach rekonwalescencyjnych.
Następne 2 lata pewnie pójdą na wzrost i wzmocnienie rośliny.