Sztuczna skała
- Valheru
- Posty: 175
- Rejestracja: 17 paź 2004, 20:26
- 20
- Imie i nazwisko: Marcin S.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
Sztuczna skała
Oglądałem ostatnio archiwalny odcinek programu "Gardener's World" z roku 1996 i natknąłem się na apel prowadzącego o ochronie przed wyniszczeniem skalnych plaż w Anglii. Oto co mniej więcej powiedział:
..." Myślicie co tam parę kamyków do ogródka, ładny skalniak z nich zrobię, ale przez to niszczy się przyrodę -zachwianie ekosystemu, przyśpieszona erozja'... itp. dołączam zdjęcie z takiego wyrobiska.
Pan G.Hamilton jednak prócz apelu przedstawil alternatywę:
sztuczną skałę; można zrobić samemu. A po roku nik nie zauważy różnicy.
..." Myślicie co tam parę kamyków do ogródka, ładny skalniak z nich zrobię, ale przez to niszczy się przyrodę -zachwianie ekosystemu, przyśpieszona erozja'... itp. dołączam zdjęcie z takiego wyrobiska.
Pan G.Hamilton jednak prócz apelu przedstawil alternatywę:
sztuczną skałę; można zrobić samemu. A po roku nik nie zauważy różnicy.
- Załączniki
-
- Zgroza; kamera pokazaÂła naprawdĂŞ ponury obraz- za kamerzystÂą plaÂża siĂŞ jeszcze trochĂŞ ciÂągÂła. (zdjĂŞcia sÂą zrobione z telewizora dlatego kiepski obraz)
- mini-100_0078.JPG (48.14 KiB) Przejrzano 13506 razy
-
- Kamienie przygotowane, roÂśliny zakupione - sadzimy
- mini-100_0043.JPG (47.34 KiB) Przejrzano 13507 razy
-
- zbliÂżenie pojedyĂączego gÂłazu
- mini-100_0047.JPG (54.66 KiB) Przejrzano 13507 razy
-
- rok 1997
- mini-100_0075.JPG (47.56 KiB) Przejrzano 13508 razy
Marcin Sochacki pozdrawia Wszystkich
- Valheru
- Posty: 175
- Rejestracja: 17 paź 2004, 20:26
- 20
- Imie i nazwisko: Marcin S.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
Może i było by lepiej przenieść ten temat, ale nie chciałem wciskać robienia sztucznego kamienia do suiseki.
Zaś co do przepisu, oto składniki:
-1/3 piasku,
-1/3 cementu,
-1/3 wypełniacza organicznego tj włókno kokosowe
barwnik najlepiej żółty ( kolor: naturalny kamień gdy tylko damy trochę barwnika). Trzeba jednak samemu popróbować.
Jak wykonać:
* w ziemi wykopujemy dołek,
* rozpościelamy na nim folię- jak najwięcej marszczymy,
* na folię dajemy zaprawę- formujemy lekki dołek by skała nie była zbyt ciężka,
* po wyschnięciu zaprawy wyciągamy bryłe i szczotką drucianą przelecimy powierzchnię głazu.
Na filmie naprawdę nie było widać różnicy między przwdziwym a sztucznym kamieniem. Tym bardziej po roku czasu.
Zaś co do przepisu, oto składniki:
-1/3 piasku,
-1/3 cementu,
-1/3 wypełniacza organicznego tj włókno kokosowe
barwnik najlepiej żółty ( kolor: naturalny kamień gdy tylko damy trochę barwnika). Trzeba jednak samemu popróbować.
Jak wykonać:
* w ziemi wykopujemy dołek,
* rozpościelamy na nim folię- jak najwięcej marszczymy,
* na folię dajemy zaprawę- formujemy lekki dołek by skała nie była zbyt ciężka,
* po wyschnięciu zaprawy wyciągamy bryłe i szczotką drucianą przelecimy powierzchnię głazu.
Na filmie naprawdę nie było widać różnicy między przwdziwym a sztucznym kamieniem. Tym bardziej po roku czasu.
- Załączniki
-
- tak to wyglÂąda ta hypertufa
- mini-100_0038.JPG (59.52 KiB) Przejrzano 13496 razy
Marcin Sochacki pozdrawia Wszystkich
Całe szczęscie, że tego nie zrobiłeś;)
jeszcze ktos mógłby miec pretensje jakby po kilku latach ludziom ich sztuczne suiseki zaczeło sie lasowac.. taka przyspieszona erozja kamienia typu B25;) a przecierz wystarczy odrobina wyobrazni.. jakikolwiek plac budowy czy większe wykopki na własnym podwórku aby znalezc calkiem ciekawy materiał na suiseki nie ingerując zbytnio w ekosystem.
jeszcze ktos mógłby miec pretensje jakby po kilku latach ludziom ich sztuczne suiseki zaczeło sie lasowac.. taka przyspieszona erozja kamienia typu B25;) a przecierz wystarczy odrobina wyobrazni.. jakikolwiek plac budowy czy większe wykopki na własnym podwórku aby znalezc calkiem ciekawy materiał na suiseki nie ingerując zbytnio w ekosystem.
A ja moze kiedyś "skorzystam" z takich sztucznych kamieni , bynajmniej nie dla stworzenia suiseki , ale do bonsai . W ksiażce Tomilsona jest sporo sztucznych kamieni , np. z wypalanej gliny ... myślę że nie tak łatwo znaleĽć ciekawe kamienie w każdej części kraju , np. u mnie występują całkiem ciekawe piaskowce , ale niestety gdy są zbytnio nasiąkniete wodą są kruche , od mrozu też mogą popękać więc ich zastosowanie jest dośc wątpliwą sprawą .
Patrzyłem w paru akwarystycznych ... ale nie znalazłem tam nic poza obrzydliwie kiczowatymni "Plastikami" .
Patrzyłem w paru akwarystycznych ... ale nie znalazłem tam nic poza obrzydliwie kiczowatymni "Plastikami" .