saksofon
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
saksofon
Mój pierwszy wpis - witam Wszystkich.
Przedstawiam Wam moje tanuki, znalazłem go jakieś 8 lat temu w parku oliwie - gdańsk, był do połowy zgniły. Do rzeźbienia używałem samych narzędzi ręcznych, bez żadnego Dremela. Nie miałem w tedy wiedzy (żadnej wiedzy, na temat bonsai, a na temat tanuki to już w ogóle) jak się robi tanuki i sam musiałem ją opracować, co się okazało że wpadłem na ten sam pomysł co inni. Zajęło mi to dużo czasu, zmarnowałem na początek 3 rośliny i parę lat.
To jest czwarta roślinka na razie wszystko gra, żyje i w miarę dobrze (prawie idealnie) pasuje do martwego. Mankament - dwie gałązki. Na razie nic nie robię, tylko zdarłem pasek kory od środka (między martwym a roślinką), nie układam rośliny.
Czekam na wirty i krytyki
pzdr. Maciek
Przedstawiam Wam moje tanuki, znalazłem go jakieś 8 lat temu w parku oliwie - gdańsk, był do połowy zgniły. Do rzeźbienia używałem samych narzędzi ręcznych, bez żadnego Dremela. Nie miałem w tedy wiedzy (żadnej wiedzy, na temat bonsai, a na temat tanuki to już w ogóle) jak się robi tanuki i sam musiałem ją opracować, co się okazało że wpadłem na ten sam pomysł co inni. Zajęło mi to dużo czasu, zmarnowałem na początek 3 rośliny i parę lat.
To jest czwarta roślinka na razie wszystko gra, żyje i w miarę dobrze (prawie idealnie) pasuje do martwego. Mankament - dwie gałązki. Na razie nic nie robię, tylko zdarłem pasek kory od środka (między martwym a roślinką), nie układam rośliny.
Czekam na wirty i krytyki
pzdr. Maciek
- Załączniki
-
- 11.JPG (92.01 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- front
- front.JPG (68.76 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- 1111.JPG (66.17 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- 1.JPG (84.35 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- tył
- DSCN7254.JPG (91.07 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- DSCN7253.JPG (71.43 KiB) Przejrzano 14900 razy
-
- DSCN7250.JPG (91.24 KiB) Przejrzano 14900 razy
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
te ponumerowane kawałki to są kołki, które są po to ażeby dociskać na całej długości roślinę do martwego. Można mieć pretensje do tego że są takie duże, ale są takie duże bo w tedy lepiej dociskają.
A te dwa po drugiej stronie to rozpurki, po to żeby pieniek nie złamał się na pół, bo druty - stalowe, mocno przyciskają.
A te dwa po drugiej stronie to rozpurki, po to żeby pieniek nie złamał się na pół, bo druty - stalowe, mocno przyciskają.
pozdrawiam maciek knap
Cześć.
Ciekawy pieniek. Gdyby był mój to podzielił bym go na dwa bo teraz wyglada jak gruby kołek przez co traci na uroku moim zdaniem. Pierwszy odcinek ustawił bym frontem jak na focie DSCN7253 a drugi (który bym odcioł) to pewnie jakąś kaskade. W pierwszym odcinku można też by odrazu zrobić ładne zwężenie itp. I tak jak Bolas dolepił bym coś keszcze do niego. Powodzenia.
Pozdrawiam
Ciekawy pieniek. Gdyby był mój to podzielił bym go na dwa bo teraz wyglada jak gruby kołek przez co traci na uroku moim zdaniem. Pierwszy odcinek ustawił bym frontem jak na focie DSCN7253 a drugi (który bym odcioł) to pewnie jakąś kaskade. W pierwszym odcinku można też by odrazu zrobić ładne zwężenie itp. I tak jak Bolas dolepił bym coś keszcze do niego. Powodzenia.
Pozdrawiam
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
Cześć
To jest właśnie problem ze zdjęciami, że nie widać wszystkiego. Jego wadą jest to, że jest jak klocek, słabo zwęża się ku górze, więc będę musiał go ustawić trochę pod innym kontem.
Przecinanie go na pół nie ma sensu, jeśli byś go zobaczył na żywo, też (chyba) doszedłbyś do tych samych wniosków. Pieniek jest w kształcie rynny, od środka wyżarty przez próchnicę, więc przepoławianie go jest niedobre (przekombinowane).
Nie ma miejsca na drugą roślinkę, wyglądało by to nie naturalnie, za dużo by pisać dlaczego. Poza tym masa zielona ma być tylko tłem dla jina, to on tu jet głównym elementem. Jak ułożę koronę to chyba wszystko się wyjaśni.
Zdjęcia są słabe i w rzeczywistości ten jałowiec wygląda po prostu inaczej.
DSCN7253 nie pasuje na frot, gdyż końcówka pieńka bije prosto w oczy, faktura i wszystkie "ozdoby" na jinie są od strony zewnętrznej.
pzdr
To jest właśnie problem ze zdjęciami, że nie widać wszystkiego. Jego wadą jest to, że jest jak klocek, słabo zwęża się ku górze, więc będę musiał go ustawić trochę pod innym kontem.
Przecinanie go na pół nie ma sensu, jeśli byś go zobaczył na żywo, też (chyba) doszedłbyś do tych samych wniosków. Pieniek jest w kształcie rynny, od środka wyżarty przez próchnicę, więc przepoławianie go jest niedobre (przekombinowane).
Nie ma miejsca na drugą roślinkę, wyglądało by to nie naturalnie, za dużo by pisać dlaczego. Poza tym masa zielona ma być tylko tłem dla jina, to on tu jet głównym elementem. Jak ułożę koronę to chyba wszystko się wyjaśni.
Zdjęcia są słabe i w rzeczywistości ten jałowiec wygląda po prostu inaczej.
DSCN7253 nie pasuje na frot, gdyż końcówka pieńka bije prosto w oczy, faktura i wszystkie "ozdoby" na jinie są od strony zewnętrznej.
pzdr
pozdrawiam maciek knap
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
A to ta roslinka z boku nie jest doklejona?? Wszczepianie polega na wszepianiu jednej zywej do drugiej zywej rosliny w tym wypadku mowimy o tanuki. Tanuki polega na tym zeby linie zycia przebiegaly tak z martwym pniem by nie bylo widac co jest z zywej rosliny a co jest do niej dokładane. Przy takiej ilosci martwego linie zycia musza tez byc widocznie innaczej roslina mimo duzej ilosci zielonego i nie wiem jak pieknej korony nie bedzie wygladac apetycznie. Zostaje ci jeszcze kwestia martwego drewna i miejsca w ktorym sie styka z ziemia. Bedzie ono narazone na gnicie chocby nie wiem jak bys to zabezpieczył. Wiec im wiecej roslinek doklejonych tym szybszy lepszy efekt a drewno w fazie wzrastania rosliny nie powinno sie stykac z podłozem.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
Nie wiem co masz na myśli, to jest to nieszczęsne porozumiewanie się za pomocą forum, a nie żywej rozmowy. Zrobiłem tak samo jak na:http://www.bonsailearningcenter.com/Tip ... bonsai.htm, z tym wyjątkiem że zamiast śrub do mocowania użyłem kołków i drutów.A to ta roslinka z boku nie jest doklejona?? Wszczepianie polega na wszepianiu jednej zywej do drugiej zywej rosliny w tym wypadku mowimy o tanuk
To zdjęcie z podpisem front, wybrałem właśnie jako stronę przednią drzewa. A na niej dokładnie widać linię życia, może jest teraz nieco zasłonięta przez kołki, ale jest, w realu widać wyraźnie, że ciągnie się od samego dołu do końca. Jeszcze muszę zmienić kąt, drzewo powinno być bardziej skierowane w kierunku oglądającego.Przy takiej ilosci martwego linie zycia musza tez byc widocznie innaczej roslina mimo duzej ilosci zielonego i nie wiem jak pieknej korony nie bedzie wygladac apetycznie.
Mam dwa tanuki, to drugie przedstawię później.Zostaje ci jeszcze kwestia martwego drewna i miejsca w ktorym sie styka z ziemia. Bedzie ono narazone na gnicie chocby nie wiem jak bys to zabezpieczył.
Pień mam chyba 8 lat (a może dłużej) i praktycznie przez cały ten okres stoi w ziemi. Na razie nic nie gnije, drewno w tym miejscu jest twarde i zdrowe. Do zabezpieczenia użyłem szpachli samochodowej, ten pomysł zaczerpnąłem od Colina Lewisa (chyba tak się pisze). To z jego książki dowiedziałem się o tanuki (ale nie wiele, pisał o wszystkim tylko nie o wskazówkach, które były mi wtedy potrzebne i nie na takim poziomie szczegółowości jaki by mnie interesował przy robieniu tanuki).
Szpachla jest wodoodporna, mam nadzieje że żadne substancje szkodliwe nie przedostają się do ziemi. Jak na razie rośliny żyją i nie wygląda na to żeby szpachlówka im szkodziła, a z drugiej strony drewno wydaje się dostatecznie chronione.
Rok temu starą szpachlówkę zdjąłem, żeby przekonać się jak wygląda drewno w środku i nałożyłem nową.
Zgadzam się w 100% i nie ma nad czym tu deliberować tylko że tu raczej nic więcej już nie pasuje. Mam nadzieje że kiedyś przyjdzie czas że będziemy mogli na żywo przedyskutować różne opinie. Może po uporządkowaniu korony sprawa się trochę wyjaśni.Wiec im wiecej roslinek doklejonych tym szybszy lepszy efekt a drewno w fazie wzrastania rosliny nie powinno sie stykac z podłozem.
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
Każdy komentarz mnie ogromnie cieszy, zwłaszcza od tak aktywnego i doświadczonego Forumowicza i Bonsaisty jak Ty.
Dzięki.
Dzięki.
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
2 zdjęcia, jak mój saksofon wyglądał w 2006. Jak widać ma tutaj trochę więcej gałązek. Część na samej górze usunąłem celowa, ażeby pokazać fajną górę jin'a. Jedna gałązka uschła, kolejną ktoś mi odłamał w trakcie zimowego spoczynku w gruncie. Tak więc zostały dwie, ale nadal da się coś z nich zrobić.
Jak widać ze zdjęcia, podrzeźbiłem jeszcze prostą końcówkę jin'a, która mi nie pasowała tutaj.
Jak widać ze zdjęcia, podrzeźbiłem jeszcze prostą końcówkę jin'a, która mi nie pasowała tutaj.
- Załączniki
-
- FSCN3047.JPG (74.32 KiB) Przejrzano 14645 razy
-
- FSCN3049.JPG (78.58 KiB) Przejrzano 14645 razy
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
zapomniałem o tym post'cie. zdjęcia z wiosny tego roku
- Załączniki
-
- Zrzut ekranu 2012-11-16 (godz. 02.04.53).png (136.34 KiB) Przejrzano 13506 razy
-
- Zrzut ekranu 2012-11-16 (godz. 02.05.03).png (137.03 KiB) Przejrzano 13506 razy
-
- Zrzut ekranu 2012-11-16 (godz. 02.05.30).png (143.57 KiB) Przejrzano 13506 razy
-
- Zrzut ekranu 2012-11-16 (godz. 02.05.59).png (141.64 KiB) Przejrzano 13506 razy
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
aktualizacja, w górnym odcinku pomiędzy pniem a linią życia ciągle jest szczelina, ale to zniknie gdy go przykręcę wkrętem, bo na razie jest "na luzie" i trochę odstaje.
co do zieleni to wciąż jest dużo do poprawy i czekam aż góra wyrośnie i zrobi się czapa.
co do zieleni to wciąż jest dużo do poprawy i czekam aż góra wyrośnie i zrobi się czapa.
- Załączniki
-
- file-12.jpg (109.23 KiB) Przejrzano 12495 razy
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
koniec sezonu. jeszcze wiele lat zanim będzie z niego fajne drzewko
- Załączniki
-
- IMG_9177.jpg (141.11 KiB) Przejrzano 12204 razy
-
- IMG_9176.jpg (148.35 KiB) Przejrzano 12204 razy
-
- front na końcu :)
- IMG_9169.jpg (168.86 KiB) Przejrzano 12204 razy
pozdrawiam maciek knap
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 29 wrz 2015, 22:43
- 9
- Imie i nazwisko: Krzysztof Grzegorski
- Województwo: dolnośląskie
Kiedyś tego martwego na gorze było więcej. Te ubytki to Twoje celowe działanie czy może z biegiem lat drewno kruszeje i tanuki zaczyna się kończyć
Krzysztof
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
to moje zabiegi. jeśli miałoby coś "kruszeć" to na dole, gdzie drewno ma styczność z mokrą ziemią
pozdrawiam maciek knap
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 29 wrz 2015, 22:43
- 9
- Imie i nazwisko: Krzysztof Grzegorski
- Województwo: dolnośląskie
No cóż,realizujesz swoją wizję i masz do tego pełne prawo. Mnie najbardziej podobała się kompozycja z roku 2010. Może zieleń wtedy miała mankamenty ale jin miał duszę. Tobie kojarzyło się to z saksofonem,mnie to wygięcie przypominało włosy wiatrem rozwiane,mgłą poranną przeplecione. Może teraz zieleń wygląda lepiej ale czar prysł. Zniknął gdzieś spokój i równowaga tej kompozycji.
Krzysztof
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
po małym retuszu
- Załączniki
-
- IMG_0115.jpg (242.05 KiB) Przejrzano 11778 razy
-
- IMG_0116.jpg (264.97 KiB) Przejrzano 11778 razy
-
- IMG_0117.jpg (278.24 KiB) Przejrzano 11778 razy
pozdrawiam maciek knap