Cytryna limonella
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 31 lip 2012, 13:07
- 12
- Imie i nazwisko: Mateusz.S
- Województwo: podlaskie
Cytryna limonella
Witam! Mam taką limonelle:
http://imageshack.us/photo/my-images/15/pb240068i.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/689/pb240069v.jpg/
Kupiłem ją niedawno w biedronce i zaczęła zrzucać liście, ale to chyba przez to że musi sie przystosować do warunków mojego pokoju. Stoi na parapecie kolo okna. Przesadziłem ją do doniczki ze zwykłą ziemią po jakimś kwiatku zostawiając też już tą która była w doniczce (jakaś brązowa i bardzo zbita). Podlewam mniej więcej co 2 dni i codziennie zraszam. I teraz mam pytanie:
Czy będzie z tego bonsai? Czy trzeba coś przyciąć? I ludzie w doniczkach mają ziemię pokrytą jakimś mchem. Czy jest to jakiś specjalny mech? Czy nie zaszkodzi roślinie? Gdzieś wyczytałem że zatrzymuje tlen i wode i roślinka się dusi wiec jak to jest?
http://imageshack.us/photo/my-images/15/pb240068i.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/689/pb240069v.jpg/
Kupiłem ją niedawno w biedronce i zaczęła zrzucać liście, ale to chyba przez to że musi sie przystosować do warunków mojego pokoju. Stoi na parapecie kolo okna. Przesadziłem ją do doniczki ze zwykłą ziemią po jakimś kwiatku zostawiając też już tą która była w doniczce (jakaś brązowa i bardzo zbita). Podlewam mniej więcej co 2 dni i codziennie zraszam. I teraz mam pytanie:
Czy będzie z tego bonsai? Czy trzeba coś przyciąć? I ludzie w doniczkach mają ziemię pokrytą jakimś mchem. Czy jest to jakiś specjalny mech? Czy nie zaszkodzi roślinie? Gdzieś wyczytałem że zatrzymuje tlen i wode i roślinka się dusi wiec jak to jest?
Cześć.
Odpowiadając analogicznie : Zależy od Ciebie, oczywiście być może. Na razie nie. Mech Ci na razie niepotrzebny.
Poczytaj o doświetlaniu roślin w mieszkaniach. Bez tego Twoje drzewko nie pociągnie długo. Latem na dwór. Poczytaj też o podlewaniu drzew. Podlewa się wtedy , kiedy roślina tego potrzebuje a nie co dwa dni. Ziemia bardzo słaba. Najlepiej by było przesadzić do dobrej bonsajowej mieszanki.
Moja rada jest taka, żebyś na razie nauczył się opiekować ta rośliną, tak żeby się rozwijała i była w dobrej kondycji ( o ile to możliwe w mieszkaniu) a o bonsajowaniu jej zapomniał na przynajmniej rok. Forum to duża skarbnica wiedzy.
Odpowiadając analogicznie : Zależy od Ciebie, oczywiście być może. Na razie nie. Mech Ci na razie niepotrzebny.
Poczytaj o doświetlaniu roślin w mieszkaniach. Bez tego Twoje drzewko nie pociągnie długo. Latem na dwór. Poczytaj też o podlewaniu drzew. Podlewa się wtedy , kiedy roślina tego potrzebuje a nie co dwa dni. Ziemia bardzo słaba. Najlepiej by było przesadzić do dobrej bonsajowej mieszanki.
Moja rada jest taka, żebyś na razie nauczył się opiekować ta rośliną, tak żeby się rozwijała i była w dobrej kondycji ( o ile to możliwe w mieszkaniu) a o bonsajowaniu jej zapomniał na przynajmniej rok. Forum to duża skarbnica wiedzy.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 31 lip 2012, 13:07
- 12
- Imie i nazwisko: Mateusz.S
- Województwo: podlaskie
Dzięki za odpowiedź!
A co do przesadzania, to własnie dopiero co zmieniłem doniczkę to może zaczekać do wiosny, jak myślisz?
No troche patrzyłem, ale ciężko o jakieś info.. To może być byle jaka żarówka, byle obok, tak?Poczytaj o doświetlaniu roślin w mieszkaniach.
A co do przesadzania, to własnie dopiero co zmieniłem doniczkę to może zaczekać do wiosny, jak myślisz?
Widocznie słabo patrzyłeś.
http://tropicjungle.blox.pl/2010/02/Dos ... oslin.html
tu masz dokładne info. Przesadzić lepiej teraz bez podcinania korzeni.
http://tropicjungle.blox.pl/2010/02/Dos ... oslin.html
tu masz dokładne info. Przesadzić lepiej teraz bez podcinania korzeni.
W tym hobby niestety bez czytania i dokształcania się nie wiele osiągniesz. Jak nie lubisz czytać, to polecam warsztaty u kogoś z doświadczeniem. Na yt też pewno znajdziesz nie jedno. Dobre są świetlówki ale specjalne do roślin. Zwykła żarówka nic nie daje zasadzie, oprócz większych rachunków. Pzdr