Robaczki w glebie (fikus ginseng)
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 maja 2012, 19:20
- 12
- Imie i nazwisko: Agnieszka
- Województwo: mazowieckie
Robaczki w glebie (fikus ginseng)
Witam,
O drzewkach nie wiem zbyt wiele ale od 4 lat mam fikusa z IKEA i wszystko było świetnie.
Niestety pod koniec marca zaczął gubić pożółkłe liście (teraz do 5-6 codziennie), myślałam że to zmiana pogody itp. ale niestety pewnego dnia pod słońce zobaczyłam, że w glebie są maleńkie robaczki takie chyba typu pajączkowatego ale naprawdę BARDZO małe, widać je tylko pod światło, są chyba w kolorze ziemi.
Co powinnam zrobić żeby uratować drzewko?
O drzewkach nie wiem zbyt wiele ale od 4 lat mam fikusa z IKEA i wszystko było świetnie.
Niestety pod koniec marca zaczął gubić pożółkłe liście (teraz do 5-6 codziennie), myślałam że to zmiana pogody itp. ale niestety pewnego dnia pod słońce zobaczyłam, że w glebie są maleńkie robaczki takie chyba typu pajączkowatego ale naprawdę BARDZO małe, widać je tylko pod światło, są chyba w kolorze ziemi.
Co powinnam zrobić żeby uratować drzewko?
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Niestety nie trafiłaś na forum wróżkarskie więc niewiele wskóramy bez zdjęcia. Jeżeli możesz to zrób takowe i umieść na forum jeżeli nie to wpisz w googlach albo w szukaj na forum hasło "szkodniki fikus" i spróbuj znaleźć coś podobnego do tego co gryzie twoją roślinę a my wtedy możemy pomóc w doborze odpowiedniego środka zwalczającego.
Na już mogę polecić Talstar ale lepiej żebyś znalazła co to dokładnie jest za owad.
Na już mogę polecić Talstar ale lepiej żebyś znalazła co to dokładnie jest za owad.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 maja 2012, 19:20
- 12
- Imie i nazwisko: Agnieszka
- Województwo: mazowieckie
Tego nie widać nawet gołym okiem a co dopiero na zdjęciu, szukałam w goole nigdzie nie znalazłam nic o robakach w ziemi, raczej na liściach itp. A to jest tylko w ziemi i widać jedynie po nachyleniu się że coś się rusza, jak wyjdzie słońce pod odpowiednim kontem widać wyraźniej że są to robaczki, wielkości max łebka od szpilki, nawet koloru nie jestem w stanie określić, ale zbliżony do ziemi
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Może skoczogonki??
Jednak się da zrobić zdjęcie:
http://swiatnaszkolorowy.blox.pl/tagi_b ... gonki.html
Jednak się da zrobić zdjęcie:
http://swiatnaszkolorowy.blox.pl/tagi_b ... gonki.html
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 maja 2012, 19:20
- 12
- Imie i nazwisko: Agnieszka
- Województwo: mazowieckie
Hm może i ten drugi delikwent by pasował, robaczki są jasno brązowe (beżowe), lich nie widzę.
Niestety nie dysponuję takim sprzętem. Że coś łazi po ziemi widać tylko pod światło
Jest ich sporo, czy powinnam użyć jakiegoś środka???
Polećcie coś zanim do końca stracimy liście
Niestety nie dysponuję takim sprzętem. Że coś łazi po ziemi widać tylko pod światło
Jest ich sporo, czy powinnam użyć jakiegoś środka???
Polećcie coś zanim do końca stracimy liście
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 maja 2012, 19:20
- 12
- Imie i nazwisko: Agnieszka
- Województwo: mazowieckie
Mam tez watpliwosc co do dawkowania Nomoltu:
"Dwukrotnie podlewać co 10 dni roztworem"
Znaczy ze należy zaaplikować go dwa razy raz dziś i raz za 10 dni (wówczas powinno być "dwukrotnie podlać" a nie "podlewać" chyba? Czy co 10 dni dwa razy dziennie do skutku???
"Dwukrotnie podlewać co 10 dni roztworem"
Znaczy ze należy zaaplikować go dwa razy raz dziś i raz za 10 dni (wówczas powinno być "dwukrotnie podlać" a nie "podlewać" chyba? Czy co 10 dni dwa razy dziennie do skutku???
- wizja
- Posty: 79
- Rejestracja: 24 mar 2011, 11:51
- 13
- Imie i nazwisko: Norbert
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
na innym forum kolega napisał: "u mnie NOMOLT 150SC sprawdziło się w 100%, stosowany przez oprysk co tydzień, w ciągu trzech tygodni pozbyłem się wszelkich nieproszonych gości, a miałem już dosyć poważną " plagę " na 5 roślinach. Po miesiącu mam spokój i rośliny powoli odradzają się. Ważne żeby zabieg przeprowadzać co tydzień( na opakowaniu pisze 10dni) aż do efektu, gdyż jednorazowy oprysk nie przyniesie rezultatu."
blog.strzelecki.org
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Sęk w tym że to też musi trafić do gleby bo tam się wylęgają skoczogonki. Podałem tylko nazwy preparatów które możesz zastosować nie jest konieczne stosowanie wszystkich 3 na raz. Reszta tak jak napisał Norbert.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 maja 2012, 19:20
- 12
- Imie i nazwisko: Agnieszka
- Województwo: mazowieckie
Wielkie dzięki, zastosowałam pierwszy raz wczoraj. Na ulotce napisano, że : "Zwalcza szkodniki: gąsienice, śmietki, larwy ziemiórek, mączlika szklarniowego, owocówki, gąsienice szklarniowych motyli." Mam nadzieję, że skoczogonki także...
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 08 cze 2013, 11:04
- 11
- Imie i nazwisko: Dariusz Pawlak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Opacz Kolonia
a gdzie ten nomolt można kupic byłem juz w 2 sklepach i wszędzie słysze ze jest wycofany ze sprzedarzy? W zwiazku z tym czy istnieje inny preperat o podobnym działaniu ?