Pierwsze drzewko na bonsai.

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
Satanikwarior
Posty: 51
Rejestracja: 06 mar 2012, 14:28
Answers: 0
12
Imie i nazwisko: Michal
Województwo: śląskie

Pierwsze drzewko na bonsai.

Post autor: Satanikwarior »

Witam przedstawiam moje pierwsze drzewko z ktore chcialbym przeksztalcic w Bonsai.
Prosze o kilka porad i co musze zrobic w pierwszej kolejnosci i jak zadbac o to drzewko.
Za wszelkie wskazuwki dziekuje :)
Czy to drzewko nadaje sie juz do formowania i drutowania ?
Załączniki
IMG_0104.JPG
IMG_0104.JPG (123.3 KiB) Przejrzano 5479 razy
IMG_0105.JPG
IMG_0105.JPG (123.7 KiB) Przejrzano 5479 razy
Awatar użytkownika
Bakus
Posty: 181
Rejestracja: 02 paź 2010, 07:41
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: Mariusz
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Ustka

Post autor: Bakus »

na poczatek przytnij te boczne galazki jest tego za duzo :) jak na poczatek o polowe
twinsrat
Posty: 12
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:10
Answers: 0
12
Imie i nazwisko: Piotr Wiecek
Województwo: mazowieckie

Post autor: twinsrat »

Witam
w pierwszej kolejnosci to czeka cie duzo pracy
1- rozpoznaj gatunek (porównujac twoja rosline do zdjec i opisów róznych gatunków fikusa)
2- jak juz rozpoznasz to poczytaj o jego <font color="#FF0000">hodowli //ort</font> : co lubi, czego wymaga,jak go poprostu <font color="#FF0000">chodowac //ort</font> ( szukaj na wszystkich forach nie opieraj sie na opinniach tylko zjednego zródla)
3- nastepnie przejzyj 100ki fotek obrazujace co mozna uzyskac z drzewka twojego gatunku
4- obierz cel a wiec wybierz jedno zdjecie z tych które najbardziej spodobalo sie Tobie i porównaj do twojego drzewka
5- zapoznaj sie ze wszystkimi metodami stosowanymi w sztuce bonsai i nie tylko, które moga byc przydatne do uzyskania zamierzonego celu
punkt 1 i 2 powinienes rozwiazac jak najszybciej bo bedziesz wiedzial co robic juz teraz.
punkty 3-5 to informacje które potrzebne Ci beda za ok rok moze dwa bo narazie Twoje drzewko potrzebuje raczej tylko pielegnacji ( nie mówie ze jest zaniedbane tylko brakuje mu materii nad która mozna by sie pastwic drutowaniem)
przejzyj inne posty o fikusach równiez na innych forach to bardzo pomag.
Zycze przyjemnej pracy, cierpliwosci i wytrwalosci w dazeniu do celu a sam zobaczysz ze drzewko odplaci Ci to z nawiazka.
Awatar użytkownika
Bakus
Posty: 181
Rejestracja: 02 paź 2010, 07:41
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: Mariusz
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Ustka

Post autor: Bakus »

hmm czy te drzewka nie sa przypadkiem dwa ?? jak tak to je rozdziel
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
Answers: 0
20
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Na POCZĄTEK, powinieneś poczytać wcześniejsze posty - i dowiedzieć się co się dzieje z fikusem (jakąkolwiek rośliną zresztą, ale z fikusem szczególnie) jak się ją owinie nitką, sznurkiem czy to to jest.

W dalszej kolejności też powinieneś czytać, czytać, czytać dział dla początkujacych) i oglądać zdjęcia.
Anna Dorota
Satanikwarior
Posty: 51
Rejestracja: 06 mar 2012, 14:28
Answers: 0
12
Imie i nazwisko: Michal
Województwo: śląskie

Post autor: Satanikwarior »

Mała poprawka na pierwszych zdjęciach pokazane jest drzewko które dostałem i tak już było powiązane. A teraz wygląda tak mam nadzieje ze już jest dobrze powiązane :) proszę o oponie i co dalej z nim można zrobić :)
Załączniki
IMG_0133.JPG
IMG_0133.JPG (84.7 KiB) Przejrzano 5329 razy
IMG_0138.JPG
IMG_0138.JPG (81.17 KiB) Przejrzano 5329 razy
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2781
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

I my mamy sie skupić na drzewku gdy w tle są takie "ładne" kalendarze?
A na poważnie. Czemu związałes te drzewka skoro nie masz na nie koncepcji?
Mała wskazówka. Przyjęło sie, ze pień od nasady do pierwszej gałęzi ma długość 1/3 wysokości całego drzewka. Możesz sobie obliczyć ile Twoje drzewko musi jeszcze urosnac...

Pracuj teraz nad rozgalezieniem a w przyszłości pomysl nad odkładem powietrznym.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
ODPOWIEDZ