bonsai otwarte24

Jesli chcesz sie przedstawic, kogos pozdrowic albo porozmawiac na temat nie zwiazany z bonsai. Tylko prosze w granicach rozsadku.
Awatar użytkownika
Bakus
Posty: 181
Rejestracja: 02 paź 2010, 07:41
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: Mariusz
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Ustka

bonsai otwarte24

Post autor: Bakus »

http://bonsai.otwarte24.pl/

co sadzicie o tym sklepie ??
czy robił już ktoś u nich zakupy ??
JM
Posty: 87
Rejestracja: 10 lut 2006, 21:48
Answers: 0
18

Post autor: JM »

Politowania godne.
Zakupów nie robiłem i patrząc na te roślinki nigdy nie zrobię.
Pozdrawiam, Józef
Awatar użytkownika
Bakus
Posty: 181
Rejestracja: 02 paź 2010, 07:41
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: Mariusz
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Ustka

Post autor: Bakus »

czyli sklep nie wart polecenia
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
Answers: 0
20
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Sklep nie tylko nie jest wart polecenia ale nawet należałoby przed nim ostrzegać...

"Bonsai w chińskiej doniczce - występuje w Chinach, Korei, itd.... " - ale ani słowa o gatunku, oczywiście, widocznie w hurtowni na metce nie było opisane.
Oszuści.

A ciekawe co to jest "CHOJNA" ??????
Anna Dorota
Awatar użytkownika
00seba
Posty: 388
Rejestracja: 29 gru 2006, 23:50
Answers: 0
17
Imie i nazwisko: Sebastian
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Opole Lubelskie
Kontakt:

Post autor: 00seba »

no materiał outdoor mają normalnie pierwsza klasa =D> a ceny to już normalnie okazja nie do przepuszczenia ](*,) a najbardziej płakać się chce że znajdą się na to idioci #-o
Pozdrawiam serdecznie z Lubelszczyzny
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
Answers: 0
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

U tych "oszustów" kupowałem druty, płyn do jin, bodaj jakieś doniczki i jakoś szczególnie oszukany się nie czułem, no ale ja tam po prostu byłem, może gdybym wszedł tylko na stronę to też bym dostrzegł jacy to oszuści. Ktoś z wyrokujących tu był tam choć raz? Może przed wydaniem osądu wypadało by.
Dobrze że czasem ktoś pobawi się w archeologa bo można wyłapać takie posty jak ten.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
ODPOWIEDZ