Mała kolekcja
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 01 lis 2011, 10:03
- 13
- Imie i nazwisko: Krzysztof Berny
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Mała kolekcja
Witam!
Dziś dołączyłem do Waszej grupy z kilku powodów - mianowicie: będąc małym dzieckiem dostałem swoje pierwsze bonsai (oczywiście z marketu), jednak jako mały brzdąc nie interesowały mnie wtedy drzewka . Ostatnimi czasy będąc na giełdzie kwiatowej w Tychach jakaś kobitka pozbywała się swojego materiału - drzewka były bardzo zaniedbane, trawa w doniczkach była większa niż one same, korzenie i pędy na wierzchu, wszędzie grzyb (żałuje że nie zrobiłem żadnych fotek). Postanowiłem zaopiekować się roślinkami bo najprościej mówiąc zrobiło mi się ich żal. Zacząłem wnikliwie czytać fora i blogi poświęcone tematyce. Podstawę miałem ze swojego innego zainteresowania jakim jest sztuka starożytnych Chin, nie ukrywam że bardzo mi zależało na tym aby wreszcie mieć coś "swojego". I tak to się zaczęło...
Link do zdjęć:
http://www.fotosik.pl/u/cyniek85/album/1007966
Proszę o cenne uwagi, propozycje dalszego prowadzenia drzewek, część jak widać jest już wstępnie uformowana, część to moje początki z formowaniem, klony przesadziłem do większych doniczek i już stoją za oknem.
Z góry dziękuję za cenne informacje i pozdrawiam, w razie potrzeby mogę wystawić również więcej zdjęć.
Dziś dołączyłem do Waszej grupy z kilku powodów - mianowicie: będąc małym dzieckiem dostałem swoje pierwsze bonsai (oczywiście z marketu), jednak jako mały brzdąc nie interesowały mnie wtedy drzewka . Ostatnimi czasy będąc na giełdzie kwiatowej w Tychach jakaś kobitka pozbywała się swojego materiału - drzewka były bardzo zaniedbane, trawa w doniczkach była większa niż one same, korzenie i pędy na wierzchu, wszędzie grzyb (żałuje że nie zrobiłem żadnych fotek). Postanowiłem zaopiekować się roślinkami bo najprościej mówiąc zrobiło mi się ich żal. Zacząłem wnikliwie czytać fora i blogi poświęcone tematyce. Podstawę miałem ze swojego innego zainteresowania jakim jest sztuka starożytnych Chin, nie ukrywam że bardzo mi zależało na tym aby wreszcie mieć coś "swojego". I tak to się zaczęło...
Link do zdjęć:
http://www.fotosik.pl/u/cyniek85/album/1007966
Proszę o cenne uwagi, propozycje dalszego prowadzenia drzewek, część jak widać jest już wstępnie uformowana, część to moje początki z formowaniem, klony przesadziłem do większych doniczek i już stoją za oknem.
Z góry dziękuję za cenne informacje i pozdrawiam, w razie potrzeby mogę wystawić również więcej zdjęć.
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Ciekawy początek. Materiały też obiecujące. Niektóre z nich nie nadają się do trzymania w domu ale o tym chyba dobrze wiesz.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 01 lis 2011, 10:03
- 13
- Imie i nazwisko: Krzysztof Berny
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Hmm, o klonach wiem już stoją za oknem, azalke mam już ok roku i świetnie sobie radzi w domu, trzmielina również rośnie jak na drożdżach, podocarpus też jest w świetnej formie, co do reszty nie jestem pewien które są outdoor, do tej pory zauważyłem że świetnie się rozwijają i znacznie odżyły w domowych warunkach.
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Fajne klony!
Trzmielinę przesadziłabym do normalnej donicy, to zaledwie odszczepka i bonsai to z niej nie będzie... Rośnie szybko, ale pień kiepsko przyrasta na grubość i zawsze po cięciu budzą sie tylko najwyzsze, najmłodsze oczka, obydwa z dwóch stron gałazki, tak że powstają widełki na widełkach... Mala doniczka dodatkowo zachamuje jej wzrost.
Nie liczyłabym też na fajerwerki z azalii, chociaż sama w sobie jest ładna, ale ten akurat gatunek jakoś nie lubi być formowanym...
Podokarpus też moim zdaniem powinien isć do większej, płaskiej donicy.
Oj czeka cię sporo roboty z zapewnieniem odpowiedniej wilgotności powietrza tym roślinom, uważaj też na przędziorki - to zmora!
Trzmielinę przesadziłabym do normalnej donicy, to zaledwie odszczepka i bonsai to z niej nie będzie... Rośnie szybko, ale pień kiepsko przyrasta na grubość i zawsze po cięciu budzą sie tylko najwyzsze, najmłodsze oczka, obydwa z dwóch stron gałazki, tak że powstają widełki na widełkach... Mala doniczka dodatkowo zachamuje jej wzrost.
Nie liczyłabym też na fajerwerki z azalii, chociaż sama w sobie jest ładna, ale ten akurat gatunek jakoś nie lubi być formowanym...
Podokarpus też moim zdaniem powinien isć do większej, płaskiej donicy.
Oj czeka cię sporo roboty z zapewnieniem odpowiedniej wilgotności powietrza tym roślinom, uważaj też na przędziorki - to zmora!
Anna Dorota
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 01 lis 2011, 10:03
- 13
- Imie i nazwisko: Krzysztof Berny
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Dzieki śliczne za wskazówki i czekam na więcej - widzę że dobrze zrobiłem pisząc post na forum. Ciąglę się uczę i w razie małych pomyłek proszę o wyrozumiałość lecz krytyka też mile widziana .
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 01 lis 2011, 10:03
- 13
- Imie i nazwisko: Krzysztof Berny
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Zdjęcia przedstawiają tą samą roślinę. Poczytałem trochę i wielu ludzi swoje fikusy owija również agro włókliną a że miałem ją pod ręką to sam spróbowałem. Efekty dalszego rozwoju przedstawię niedługo.