jako że nie mogę dodawać odpowiedzi na tym forum :
viewtopic.php?f=23&t=4625
To mam pytanie... jako że mieszkam w bloku bez balkonu no i jak zostało zauważone w artykule w całym budynku jest cieplutko i nie ma pomieszczenia o temperaturze do max 10 stopni.. Dlatego:
Czy po przezimowaniu drzewka w pokoju na południowym parapecie, odpowiednio go zraszając odzyskam drzewko na wiosne ? (gęste ulistnienie itp.)
Zimowanie Wiązu drobnolistnego
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Zależy to od całej masy czynników - możemy tylko zgadywać i trzymać kciuki. Jeśli natomiast roślina przetrwa, warto pomyśleć o umieszczeniu jej w kwietniu - maju na zewnętrznym parapecie, oczywiście po zabezpieczeniu go w taki sposób, żeby nawet silny wiatr nie zrzucił doniczki. Radzą sobie z tym gospodynie domowe uprawiające na takich parapetach pelargonie czy nawet pietruszkę, a więc poradzi sobie i zdeterminowany bonsaista... 
Nawiasem mówiąc: oprócz zraszania rośliny (starcza na krótko) postaw obok doniczki płaskie pojemniki z wodą: lepsze nawilzenie powietrza.

Nawiasem mówiąc: oprócz zraszania rośliny (starcza na krótko) postaw obok doniczki płaskie pojemniki z wodą: lepsze nawilzenie powietrza.
Anna Dorota