Ogólnie to nie zwracam uwagi na “bonsai” oferowane w sklepach budowlanych/hipermarketach. Tym razem jednakże było inaczej. Moją uwagę na siebie zwróciło stoisko z drzewkami, które należy hodować na zewnątrz.
Po obejrzeniu wszystkich drzewek, zdecydowałem się na tego jesiona. Wprawdzie i on posiadał drastycznie ucięty pień, charakterystyczny dla drzewek oferowanych ww. sklepach, jednakże do zakupu przekonał mnie gruby pień i ciekawe nebari.
W takim stanie kupilem to drzewko:

Po pierwszym formowaniu:

Wieksze zdjecia dostepne na moim blogu: http://kamcio.bonsai-blog.net/?p=317