Co z tym zrobic jak go przerobic na bonsai co o tym myslicie bo mi ciezko o tym pomyslec ma ktos jakies pomysly i rady?
Czy moim zdaniem powinienem tak obciac?
Moj modrzew
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 12:41
- 15
- Imie i nazwisko: A.B
- Województwo: mazowieckie
Moj modrzew
- Załączniki
-
- modrzew.jpg (69.52 KiB) Przejrzano 2997 razy
-
- modrzew.jpg (70.21 KiB) Przejrzano 2996 razy
- Bushman
- Posty: 288
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 00:36
- 16
- Imie i nazwisko: Wojciech N.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bytom
Cześć.
Niestety na "ciężkie myślenie" nic nie poradzę ale modrzewia możesz mocno przyciąć mniej więcej gdzieś w połowie lub troszkę wyżej zaraz nad jakąś gałęzią. Potem tą wspomnianą gałąź skieruj ku górze jako nowy wierzchołek drzewa i tą jedną zostaw w spokoju. Pozostałe gałęzie przytnij na długość 4-5cm od pnia.
Tak przygotowane drzewko na wiosnę wypuści nowe pędy z pozostawionych gałązek jak również z pnia. W tym momencie powinieneś zadbać o to żeby drut, który nawiniesz na nowym wierzchołku nie wrastał się w korę. Należy go w odpowiednim czasie usunąć. Po usunięciu drutu dajesz drzewku odpocząć i zostawiasz je do przyszłej wiosny (roku 2011, żeby nie było niedomówień). Na wiosnę będziesz miał drzewko z dużą ilością nowych gałązek, zwężającym się pniem, stosunkowo niskie i właśnie wtedy nadasz mu pierwszą formę.
Życzę ci powodzenia i cierpliwości,
Bushman
Niestety na "ciężkie myślenie" nic nie poradzę ale modrzewia możesz mocno przyciąć mniej więcej gdzieś w połowie lub troszkę wyżej zaraz nad jakąś gałęzią. Potem tą wspomnianą gałąź skieruj ku górze jako nowy wierzchołek drzewa i tą jedną zostaw w spokoju. Pozostałe gałęzie przytnij na długość 4-5cm od pnia.
Tak przygotowane drzewko na wiosnę wypuści nowe pędy z pozostawionych gałązek jak również z pnia. W tym momencie powinieneś zadbać o to żeby drut, który nawiniesz na nowym wierzchołku nie wrastał się w korę. Należy go w odpowiednim czasie usunąć. Po usunięciu drutu dajesz drzewku odpocząć i zostawiasz je do przyszłej wiosny (roku 2011, żeby nie było niedomówień). Na wiosnę będziesz miał drzewko z dużą ilością nowych gałązek, zwężającym się pniem, stosunkowo niskie i właśnie wtedy nadasz mu pierwszą formę.
Życzę ci powodzenia i cierpliwości,
Bushman
Wojciech N.
- Bushman
- Posty: 288
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 00:36
- 16
- Imie i nazwisko: Wojciech N.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bytom
Może być na wiosnę. W trakcie zimy i tak się nie utrwali kształt bo roślina nie przyrasta. Jak tylko mrozy ustaną to przytnij i zadrutuj. Potem lepiej nie ruszać bo można pąki poniszczyć, a właśnie te pąki będą pracowały na zagęszczenie twojego drzewka.
Wojciech N.