Witam,
Mam duży problem z drzewkiem (niestety nie wiem co to za bonsai). Da się je jeszcze uratować ?
Z góry dzięki za .
Wyschnięte drzewko
- lukipela
- Posty: 156
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:47
- 16
- Imie i nazwisko: Pawel F
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Sądząc to kształcie uschniętych liści myślę że to wiąz drobnolistny,choć mogę się mylić.
Myślę że są marne szansę na uratowanie tego drzewka(a szkoda,bo chyba było ciekawe).Napisz coś więcej - jak udało Ci się je doprowadzić do takiego stanu i jak długo to już trwa.Póki co utrzymuj glebę stale lekko wilgotną,ale nie przelewaj bo teraz drzewko praktycznie nie pobiera wody więc nie potrzebuje jej dużo.
Myślę że są marne szansę na uratowanie tego drzewka(a szkoda,bo chyba było ciekawe).Napisz coś więcej - jak udało Ci się je doprowadzić do takiego stanu i jak długo to już trwa.Póki co utrzymuj glebę stale lekko wilgotną,ale nie przelewaj bo teraz drzewko praktycznie nie pobiera wody więc nie potrzebuje jej dużo.
...