ficus
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
ficus
Witam ostatnio kupiłem ficuca w formie kaskadowej, przesadziłem go do nowej doniczki ale zauważyłem ze niektóre liście są nieco zdeformowane (wypukłe, pofalowane, w porównaniu z innym moim drzewkiem ma dużo jaśniejsze liście a pod spodem są takie dziwne czarne kropeczki przypominające odchody muchy) ich powierzchnia też nie jest gładko zielona na taką białe kanaliki nie wiem jak to nazwać, a poza tym na niektórych liściach jest jakiś dziwny osad, nie jest to kurz bo trzyma się z byt mocno (przynajmniej jak płukałem pod prysznicem to to białe coś nie zeszło ewentualnie można zetrzeć szmatką wilgotną ale nie wiem czy to nie zaszkodzi drzewku) no i niestety liście zaczynają odpadać :/ odpada ich naprawdę sporo nie wiem czy to wina zmiany miejsca czy jakiś robal :/ podejrzewam że może być to przędziorek ale żadnego nie zauważyłem jedynie 3 pojedyncze cieniutkie pajęczynki także mogę się mylić :/ załączam zdjęcia sami oceńcie. Liczę na . , nie chce żeby moje drzewko umarło.
- Załączniki
-
- IMG_7aaaaa152.jpg (42.22 KiB) Przejrzano 6969 razy
-
- tutaj widać te czarne kropeczki o których pisałem
- IMG_71dddd45.jpg (39.54 KiB) Przejrzano 6969 razy
-
- IMG_71ssss38.jpg (43.25 KiB) Przejrzano 6968 razy
-
- IMG_713www6.jpg (40.97 KiB) Przejrzano 6964 razy
-
- IMG_714dddsss7.jpg (38.52 KiB) Przejrzano 6963 razy
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Na stronie http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... php?t=5097 są większe fotki.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Opryskałem preparatem na robactwo (całą kuracje zrobiłem) zwiększyłem częstotliwość zraszania i ograniczyłem podlewanie a liście dalej lecą co się dzieje??
No ficus retusa to kaprysna roślina. Moje drzewko na samym początku miało 10 liści z czego potem zostało 2. Gdzie trzymasz drzewko i jak duże jest? Może winy jest przeciąg? Mój właśnie przez przeciąg tracił liście. a skoro nie znalazłeś żadnego robaka to nie rób kuracji przeciw robakom, bo możesz tylko roślinie zaszkodzić. Dobrze by było byś trzymał roslinę w miejscu gdzie jest dużo światła i ciepła i zero przeciagów. Może być to też że roslina musi się zaaklimatyzować.
"Żyj tak, byś był kiedyś dumny z daru, którym cię obdarzono"
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Drzewko trzymam na parapecie po wschodniej części domu. Przeciągów raczej nie ma. Co do szkodników to znalazłem 3 martwe pajączki pod drzewkiem :/ wiec chyba były to jednak przędziorki :/ Drzewko jest raczej duże (całość ok 40 cm.)w formie kaskadowej składa się z 3 splecionych ze sobą pni w tym jeden częściowo obumarł ale to chyba już dawno bo jest dużo cieńszy do reszty ale to raczej nie przeszkadza drzewku ... Po tygodniu przebywaniu u mnie zauważyłem ze lecą liście a doniczka jest "po brzegi wypełniona korzeniami" dlatego postanowiłem je przesadzić (mimo że to nieodpowiednia pora) ale to nie poprawiło kondycji drzewka :/ może po prostu zbyt często go podlewam (średnio co 3 dni). Nie wiem co się z nim dzieje :/ może tak choruje bo dałem tylko za niego 50 zł i w markiecie go trochę zaniedbali :/ Mam nadzieje że nie umrze Już się do niego przywiązałem.
No zazwyczaj w marketach rosliny sa zaniedbywane:/ Przesadzanie tu nie ma nic wspólnego ja swojego ficusa przesadzałam w grudniu. Ja podlewam swojego ficusa codziennie a raczej zraszam go by nie miał za sucho. Musisz trochę poczekać za jakiś czas powinien przestać zrzucać liście. Może nawet w tej ziemi były robaczki. Ale grunt że już ich tam nie powinno być. Musisz uzbroić się w cierpliwość ficus wróci do formy. Wystarczy mu słońce, woda i trochę czułości. On sie po prostu musi zaaklimatyzować w nowym miejscu. Życze powodzenia.
"Żyj tak, byś był kiedyś dumny z daru, którym cię obdarzono"
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Mam nadzieje dzięki za ..
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Minęło już troszkę czasu a listki dalej żółkną i odpadają :/
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 17 sie 2008, 15:17
- 16
- Imie i nazwisko: Maciej Chochla
- Województwo: śląskie
W oparciu o ostatnio znalezione publikacje internetowe związane z podlewaniem fikusów.
Żółte, odpadające liście świadczą o zbyt małej ilości wody.
Zielone, odpadające liście są oznaką przelewania drzewka regularnie. Trzeba ograniczyć częstotliwość i obfitość podlewania.
Drugą możliwością są choroby, ale ja bym optował za ciągnącymi się skutkami przesuszenia.
Żółte, odpadające liście świadczą o zbyt małej ilości wody.
Zielone, odpadające liście są oznaką przelewania drzewka regularnie. Trzeba ograniczyć częstotliwość i obfitość podlewania.
Drugą możliwością są choroby, ale ja bym optował za ciągnącymi się skutkami przesuszenia.
- krysztof
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 paź 2006, 12:08
- 18
- Imie i nazwisko: Krzysztof H
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
[quote="Sverting"]W oparciu o ostatnio znalezione publikacje internetowe związane z podlewaniem fikusów.
Żółte, odpadające liście świadczą o zbyt małej ilości wody."
Chyba coś żle wyczytałeś bo gdzie nie poczytam i widze z wlasnego doświadczenia to żółte liscie to jest z nadmiaru wody albo zbyt twardej lub braku odpowiedniego swiatla,witaminek, okresu aklimatyzacji,wynikiem przesadzenia. Ale uwazam ze nie przez suchote.
Żółte, odpadające liście świadczą o zbyt małej ilości wody."
Chyba coś żle wyczytałeś bo gdzie nie poczytam i widze z wlasnego doświadczenia to żółte liscie to jest z nadmiaru wody albo zbyt twardej lub braku odpowiedniego swiatla,witaminek, okresu aklimatyzacji,wynikiem przesadzenia. Ale uwazam ze nie przez suchote.
Krzysztof
Jestem tu, aby nauczyć się.
Jestem tu, aby nauczyć się.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 17 sie 2008, 15:17
- 16
- Imie i nazwisko: Maciej Chochla
- Województwo: śląskie
Cytat z jednego serwisu ogordniczego:
"When you shake the tree a bit, and you see lots of yellow leafes falling down, then that means that you haven't watered it enough for some period of time. When the leafes are green and shining, that means that you've overhydrated the plant on daily basis.
ADMIN: Post Krystofa usuniety przeze mnie. Przeciez kolega napisal, ze informacje dotycza fikusa.
"When you shake the tree a bit, and you see lots of yellow leafes falling down, then that means that you haven't watered it enough for some period of time. When the leafes are green and shining, that means that you've overhydrated the plant on daily basis.
ADMIN: Post Krystofa usuniety przeze mnie. Przeciez kolega napisal, ze informacje dotycza fikusa.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 17:30
- 16
- Imie i nazwisko: Szymon Slodyczka
- Województwo: małopolskie
Drzewko chyba wraca do formy Listki przestały odpadać zaczyna pojawiać się coraz więcej nowych pączków Jak znów zauważę jakieś symptomy choroby to dam znać Na razie dziękuje za zainteresowanie i . ale to chyba poprostu była to chwilowa niedyspozycja drzewka związana ze zmianą miejsca.
pozdrawiam
pozdrawiam