Chciałbym uzyskac info czy drzewo przedhodzi w stan uspienia czy zle coś zrobiłe. Mam fikusa , podlewam go raz w tyg . Zraszam co 2 dni woda liscie , a ciagle mi zrzuca liscie , niektóre spadaja zielone , a niektore juz w pół brozowe i popękane , miałem przez kilka dni zimno ok 17 stopni bo nie grzali , i moze to jest powodem , drzewo jest w miescu słonecznym ( ale nie pełne słońce ) .
Pomóżcie bo nie wiem co sie z nim dzieje .
thx
Obumieranie drzewa - brązowe liście popękane .
-
pawel18
- Posty: 182
- Rejestracja: 06 maja 2007, 14:50
- 17
- Imie i nazwisko: Pawel Glowiak
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: JarosÂław
17 stopni to nie jest wcale tak zimno , moj fkus stal na dworze a tmp wahala sie w granicach 10 stopni i nic sie nie stalo . brazowienie lisci moze byc spowodowane albo przelaniem , albo zbyt suchym powietrzem . postaw drzewko na tacy z keramzytem , i ogranicz podlewanie do tego stopnia , ze podlewaz kiedy jest to naprawde konieczne .
-
Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 20
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
moim zdaniem Twoj Fikus moze byc 1)przenawozony albo 2)stac w przeciągu ..
Osobiscie zaprzestałbym tez zraszania lisci na 3-4 tygodnie i podlewał jedynie "przez zanurzenie" ..
powodzenia
Osobiscie zaprzestałbym tez zraszania lisci na 3-4 tygodnie i podlewał jedynie "przez zanurzenie" ..
powodzenia
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
-
krysztof
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 paź 2006, 12:08
- 18
- Imie i nazwisko: Krzysztof H
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
Umnieteż opadają zielone liscie na fikusie ale jak zaobserwowalem z poprzedniego sezonu jesienno-zimowego po prostu za malo światla ma bo stoi ok,metra od okna.Muszę mu zmienic miejsce.A gdzie twoje stoi skoro piszesz
, i to o tej porze słoneczne ?sivy pisze:drzewo jest w miescu słonecznym ( ale nie pełne słońce ) .
Krzysztof
Jestem tu, aby nauczyć się.
Jestem tu, aby nauczyć się.
-
sivy
- Posty: 29
- Rejestracja: 15 cze 2008, 17:57
- 16
- Imie i nazwisko: Wojtek
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zabrze
Drzewo mam w odległości od okna ok 1 metra na wysokości ok 90 cm w miejscu gdzie nie ma przeciagów. Mieszkanie systematycznie "uzupełniam" w świerze powietrze. Ale nic , wrecz gorzej , dzis zauwazyłem ze ziemia zaczeła lekko smierdziec , dziwnym zapachem , i pojawiła sie taka mgiełka na ziemi ( coś oby pleśń ) a to dziwne , bo drzewa nie podlewałem juz chyba tydzień . Wzialem przepłukałem całą ziemie , i pozostawiłem az odcieknie po czym dałem drzewko na swoje miejsce , ale dalej opadaja liscie i to te młode . Bo drzewo puszcze mi pędy od jakiegoś czasu . Macie jakieś pomysły co źle robie , lub co moge zrobic ?
pzdr i czekam na info.
pzdr i czekam na info.
Odpowiedź już padła. Przelałeś drzewko. Przenieś je na parapet i podlewaj tylko wtedy kiedy górna warstwa ziemi przeschnie. Fikusy nie znoszą nadmiaru wilgoci.
Pozdrawiam z okolic Poznania
-
sivy
- Posty: 29
- Rejestracja: 15 cze 2008, 17:57
- 16
- Imie i nazwisko: Wojtek
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zabrze
Postapiłem jak mówiliście , na ziemi zebrała sie ( oby pleśn ) tama mała biała mgiełka , liście dalej mi opadaja ze drzewo to juz prawie kikut, ale mimo to puszcza nowe pędy . Nie podlewałem go chyba juz tydzień , jest na parapecie , i tak jak była tak dalej jest .Postaram sie dzis albo jutro dołaczyc zdjecia .