białe grzybki w doniczce
białe grzybki w doniczce
Witam wszystkich.
Dziś rano pełne zaskoczenie, biorę sie za podlewanie....a tu wyrosły przez noc ponad 200 owocników razem
...lekkie ździwienie.
Czy te grzybki są szkodliwe i co to w ogóle za odmiana? Dodam że bonsai to Ficus Retusa wersja Ikea jeszcze na torfie oryginalnym ze sklepu .
Jak je usunąć najlepiej żeby nie zaszkodzić drzewku?? jakas chemioterapia. Może przesadzić już teraz albo poczekac do zimy? Mam słabe doswiadczenie jeszcze w dziedzinie Bonsai.
Pozdrawiam wszystkich i licze na ..
Dziś rano pełne zaskoczenie, biorę sie za podlewanie....a tu wyrosły przez noc ponad 200 owocników razem
...lekkie ździwienie.
Czy te grzybki są szkodliwe i co to w ogóle za odmiana? Dodam że bonsai to Ficus Retusa wersja Ikea jeszcze na torfie oryginalnym ze sklepu .
Jak je usunąć najlepiej żeby nie zaszkodzić drzewku?? jakas chemioterapia. Może przesadzić już teraz albo poczekac do zimy? Mam słabe doswiadczenie jeszcze w dziedzinie Bonsai.
Pozdrawiam wszystkich i licze na ..
- fawin
- Posty: 186
- Rejestracja: 31 lip 2007, 15:17
- 17
- Imie i nazwisko: Krystian P.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Ustroń
Tak, wysypał torebkę z zarodnikami halucynków, a teraz zdziwienie udaje
Nie wiem czy szkodzą drzewku, ale jak się "rozkwitną" to jak masz alergię, to będziesz miał ciężko..
Nie wiem czy szkodzą drzewku, ale jak się "rozkwitną" to jak masz alergię, to będziesz miał ciężko..
"Nie wywyższaj się, nie unoś, bądź skromny, szanuj innych i Ty będziesz szanowany"
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 sie 2008, 22:04
- 16
- Imie i nazwisko: Marcin K
- Województwo: lódzkie
- Lokalizacja: Piotrków Trybunaslki
hehe halucynki ;p swoją drogą to fajnie wygląda o szkodliwości to Ci nic nie napisze bo nie mam pojęcia ale Retusa też mam ale o grzybków nie widać xD
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam Daffy
Grzybki nie urosną za duże bo już je wyrwłem z cześcią ziemi. Zdaje sobie sprawe że grzybnia jest pod ziemią i to w całej doniczce. Dalej nie wiem jak mam postapić. Opryskać jakąś chemią ?? Potrzebuje znawcy w temacie , nie koniecznie od halucynków Prosze o dalsze rady Może ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Przy moim fikusie rosło coś podobnego. Za specjalnie nic z tymi grzybkami nie robiłam, zmniejszyłam nieco podlewanie. Właściwie same przestały rosnąć. Przy kolejnym przesadzaniu zmieniłam podłoże na takie, które wcześniej zostało wyprażone w piekarniku i teraz nic już dziwnego nie wyrasta . Więc spokojnie, nie przejmuj się, jak ci grzybki przeszkadzają to zwyczajnie je usuń
pozdrawiam Sylwia
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:47
- 17
- Lokalizacja: sieradz
z tego co mi kolega powiedzial grzyb w doniczce to zle bo na ziemi widac tylko owocniki a gdzie grzybnia w pniu w kozeniu ?
bo kazdy jest kims
Drodzy koledzy a może znacie jakiś środek odgrzybiający który uśmierci grzybki a nie Fikusa. Wciąż brakuje mi konkretów w odpowiedzi na mój problem.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 maja 2009, 14:19
- 15
- Imie i nazwisko: SwietlanaK
- Województwo: dolnośląskie
No właśnie parę dni temu miałam podobną sytuację. I fikus ten sam i producent tylko zamiast wielu małych urusł mi jeden duży na 5 cm wysokości - usunęłam w panice. Na drugi dzień widziałam że kilka małych przygotowują się do startu - zmiażdżyłam. Nie wiem czy szkodzi to drzewku ale ja od miesiąca prawie nie mogę się wyleczyć z mokrego kaszlu i kataru. Zaczęłam właśnie podejrzewać ze to może być alergiczne. Jeżeli ma ktoś jakieś doświadczenie w temacie to proszę o komentarz
- fawin
- Posty: 186
- Rejestracja: 31 lip 2007, 15:17
- 17
- Imie i nazwisko: Krystian P.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Ustroń
Mamy wiosnę
Więc dla alergików (w tym mnie) zaczyna się ciężki okres... Wszystko zaczyna kwitnąć i pylić, więc trzaba coś kupić, jakiś specyfik na alergię.
Powodować alergię mogą roztocza, wszelkie pyłki (kwiatów, roślin i grzybów), kurz, zwierzątka futerkowe , kosmetyki, woda, itd.
Nie da się tego tak łatwo wyleczyć, zbadać na co się jest uczulaonym powinno się w zimie lub jesienią, gdy jest minimalne pylenie i wedy zacząć odczulanie. Tyle o alergii.
Więc dla alergików (w tym mnie) zaczyna się ciężki okres... Wszystko zaczyna kwitnąć i pylić, więc trzaba coś kupić, jakiś specyfik na alergię.
Powodować alergię mogą roztocza, wszelkie pyłki (kwiatów, roślin i grzybów), kurz, zwierzątka futerkowe , kosmetyki, woda, itd.
Nie da się tego tak łatwo wyleczyć, zbadać na co się jest uczulaonym powinno się w zimie lub jesienią, gdy jest minimalne pylenie i wedy zacząć odczulanie. Tyle o alergii.
"Nie wywyższaj się, nie unoś, bądź skromny, szanuj innych i Ty będziesz szanowany"