Pomysł na bukszpan
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Pomysł na bukszpan
Od 2 lat pracuję nad bukszpanem, ktory był tzw rośliną mateczną w szkółce czyli służył do obrywania (!) gałęzi na sadzonki. Przez cały czas rósł w doniczce z rzadko wymienianą ziemią. Do mnie trafił w opłakanym stanie - odparzona kora (nadal nie wygląda za dobrze niestety), korzenie w postaci zbitej i przerośnietej bryły, grzyb na liściach, same przyjemności jednym słowem. To zostało do tej pory zroboine: przesadzenie w bardziej płaską doniczkę ze skróceniem tylko głównego korzenia, resztę delikatnie rozluźniłam, oczyszczenie pnia z resztek odpadającej kory i przy okazji znajdujących się pod nią jakichś jajeczek (nie mam pojęcia czego), opryski środkami grzybobójczymi, usunięcie chorych i zniekształconych liści (ale to w kolejnym sezonie było, gdy puścił nowe przyrosty), wycięcie suchych i długaśnych gałęzi.
Stan obecny :
Na razie sie zastanawiam, co dalej. Najchetniej to bym go skróciła do takiego, jak poniżej i zajęlabym się budowaniem korony z tej pozostałej gałęzi
(na czerwono zaznaczone "trudne" miejsca, do ewentualnego przerzeźbienia?)
Proszę o konstruktywne uwagi i porady, virty mile widziane
Stan obecny :
Na razie sie zastanawiam, co dalej. Najchetniej to bym go skróciła do takiego, jak poniżej i zajęlabym się budowaniem korony z tej pozostałej gałęzi
(na czerwono zaznaczone "trudne" miejsca, do ewentualnego przerzeźbienia?)
Proszę o konstruktywne uwagi i porady, virty mile widziane
pozdrawiam Sylwia
- Anarhis
- Posty: 113
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 14:03
- 18
- Imie i nazwisko: Grzegorz Sz
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary ÂŚlÂąskie
Szkoda materiału... wg mnie jest bardzo obiecujący. Jako front zostawiłbym oczywiście zdjęcie 1. Moja wizja jest taka: wszystkie gałęzie wygiąć do poziomu albo jeśli jest to możliwe nawet lekko w dół i zagęszczać na takie a'la pięterka. Podejrzewam, że ze względu na grubość, niektóre gałęzie będzie ciężko wygiąć drutem, ale może da rade odciągami. Najgorszym problemem jest stosuknowo cienki pień do wysokości pierwszej gałęzi z lewej (ta część o jaśniejszym odcieniu) - i to będzie cieżko poprawić. Ale podsumowując - wg mnie skrócenie go tak jak na Twoim vircie byłoby błędem - szkoda go
- Załączniki
-
- bukszpan.jpg (32.13 KiB) Przejrzano 10505 razy
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Propozycja fajna, tylko ciut mało wykonalna niestety. Te grubsze gałęzie są już praktycznie nie do ruszenia, sprawdzałam, maksymalnie mogę odgiąć o pół cm najgrubszą po prawej stronie. Spróbuję jeszcze odciągów, ale nie wiem, czy nie trzeba by w takim wypadku naciąć gałęzi u nasady, bo nie chciałabym ich wyłamać. Masz rację, że szkoda rośliny, właściwie mało ryzykuję przy dopracowaniu obecnego kształtu, ciąć zawsze się zdąży a dokleić nie da rady
Faktycznie kiepsko wygląda to przewężenie pnia i dodatkowo świeża kora nie pasująca do reszty rośliny, ale i tak się cieszę, że odżył i rośnie, bo na dole miejscami kory nie było wcale, musiałam zabezpieczyć pień maścią. Na wiosnę planuję szerszą doniczkę i zobaczymy.
Faktycznie kiepsko wygląda to przewężenie pnia i dodatkowo świeża kora nie pasująca do reszty rośliny, ale i tak się cieszę, że odżył i rośnie, bo na dole miejscami kory nie było wcale, musiałam zabezpieczyć pień maścią. Na wiosnę planuję szerszą doniczkę i zobaczymy.
pozdrawiam Sylwia
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
I moim zdaniem szkoda byloby az tak skrocic to drzewko. Jesli nie mozesz za jednym razem wygiac galezi tak jak chcesz, to robisz to na kilka etapow. Zawsze tez mozesz usunac ta galaz i czekac na nowe przyrosty. Zreszta i tak moim zdaniem jest za gruba jak na ta wysokosc, dlatego tez bym ja usunal na wiosne.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- Anarhis
- Posty: 113
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 14:03
- 18
- Imie i nazwisko: Grzegorz Sz
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary ÂŚlÂąskie
Właśnie przeglądałem sobie forum IBC i trafiłem na coś to przypomniało mi o tym temacie i postanowiłem go odświerzyc. Oto link:
http://internetbonsaiclub.org/index.php ... 6434;image
Jeśli jeszcze nie zrobiłaś wiele przy nim to polecałbym przypatrzec się temu bązajowi. Wiadomo, że różni się gabarytami, nebari, pochyleniem itd. ale chodzi mi o ogólny zarys i ułożenie gałęzi. Oczywiście twoje drzewo nie mogłoby by tak "ciężkie" przy tak cienkim pniu (w stosunku do tamtego drzewa).
http://internetbonsaiclub.org/index.php ... 6434;image
Jeśli jeszcze nie zrobiłaś wiele przy nim to polecałbym przypatrzec się temu bązajowi. Wiadomo, że różni się gabarytami, nebari, pochyleniem itd. ale chodzi mi o ogólny zarys i ułożenie gałęzi. Oczywiście twoje drzewo nie mogłoby by tak "ciężkie" przy tak cienkim pniu (w stosunku do tamtego drzewa).
Wszystko ma swoje dwie strony...
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Szczerze mówiąc to ''bonsai'' z załącznika w przedstawionego powyżej wygląda jak sklecony na bazarze plastikowy twór dla amatorów szcztucznych kwiatów.
Bukszpan z tematu rewelacyjny
Poczekaj aż wypuści nowe gałęzie.Zaskakujące jest jak czasem drzewo same pokazuje swą forme jak da mu sie trochę swobody;)
Bukszpan z tematu rewelacyjny
Poczekaj aż wypuści nowe gałęzie.Zaskakujące jest jak czasem drzewo same pokazuje swą forme jak da mu sie trochę swobody;)
pozdrawiam Wiktor Kłyk
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Bukszpanik trochę się zmienił na wiosnę. Dostał większą doniczkę (ale z korzeniami nic nie robiłam, tylko włożyłam nowe podłoże, nawet mocno nie czyściłam ze starego) i trochę popracowałam nad wyglądem. Teraz jest tak:
Było dość trudno, najgrubsze gałęzie są naprawdę twarde, a niestety zabrakło mi grubszego drutu. Dlatego odciąg na najniższej, a to cudaczne białe to bawełniana miękka taśma (ze względu na korę, która na dole pnia jeszcze jest nie odbudowana do końca), bo bukszpan zaczął z doniczki wychodzić. Roślinka ma sporo nowych pąków, więc powinna się nieźle zagęścić. I zobaczy się, co dalej.
Było dość trudno, najgrubsze gałęzie są naprawdę twarde, a niestety zabrakło mi grubszego drutu. Dlatego odciąg na najniższej, a to cudaczne białe to bawełniana miękka taśma (ze względu na korę, która na dole pnia jeszcze jest nie odbudowana do końca), bo bukszpan zaczął z doniczki wychodzić. Roślinka ma sporo nowych pąków, więc powinna się nieźle zagęścić. I zobaczy się, co dalej.
pozdrawiam Sylwia
- krzysiak88
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
- 16
- Imie i nazwisko: Krzysztof K
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Hmmm... Górę chcę zagęścić, gałązki na dole powinny być masywniejsze i naturalnie też z licznymi nowymi pędami (żeby było z czego wybierać). Dostałam ciekawy link http://www.bonsai4me.com/SpeciesGuide/B ... ndepth.htm , na razie jeszcze tłumaczę, co bez znajomości języka za proste nie jest. Tak sobie myślę, że górne gałązki przytnę do 2-3 par liści, a dolne potraktuję jak na rysunku w linku, ale też nie wszystkie, końcówkom gałązek dam porosnąć do oporu w tym sezonie, żeby nabrały grubości. Co o tym sądzicie?
pozdrawiam Sylwia
- Bunny
- Posty: 91
- Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
- 16
- Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
ogólnie napisali, że bukszpnay są dobrym materiałem na bonsai. jednak rosnąbardzo wolno więc lepiej szukaćstarszego okazu np w parku albo starego egzemplaża w ogrodzie i z neigo tworzyć bonsai. bo bez względu na wiek jego liście cały czas są małe i ich rozmiar nei jest zależny od wieku rośliny.
napisali również (co Powinno Cię zainteresować), że bardzo ciężko leczyć w nim chore konary i jeżeli idzimy że coś się z jakimś dzieje to najlepiej utworzyć z niego Jin. leczenie może być długotrwałe i nieskuteczne (jednak udowodniłaś, że nie jest to niewykonalne )
Jiny i shari bedzo dobrze wychodząna bukszpanach gdyż mają one mocne drewno które po zabezpieczeniu preparatem do jinów będzie trzymało się wiele lat w niezmienionej formie.
kora łatwo ulega zabrudzeniu i osiada na niej kurz więc powinna ona być regularnie oczyszczona wodą albo "starą szczoteczką do zębów"- a niby to my kombinujemy xD gdyż bród jej po prostu szkodzi
przesadzać należy od początków marca do kwietnia, przy czym trzeba się postarać by oczyścić korzenie ze starej ziemi
Bukszpan wytwarza grube korzenie i można z nich zrobić ładne nebari gdyż nie szkodzi to całemu systemowi korzeniowemu który jest przeważnie bardzo silnie rowinięty
napisali również, że najlepszy czas na przycinanie to okres od jesieni do wczesnej wiosny (marzec)
pokazane cięcie liści pomaga utrzymywać gęstą koronę i przy okazji dzięki temu zabiegowi może pomniejszyć się rozmiar nowych liści
przy drutowaniu należy sprawdzać czy drut nie za mocno uciska na gałęzie i obserwować je by przy przyrostach nie uszkodził on delikatnej kory drzewa
w sumie nie ma tu wszystkiego ale najważneijsze informacjie w razie czego możesz pytać
Całkiem niezły artykuł chociaż kilka razy musiałem urzywać słownika ;) też <font color="#FF0000">choduje //ort</font> bukszpana więc nie tłumaczyłem go również dla siebie ;)
uważam, że świetnie zajmujesz się swoim drzewkiem :D
Pozdrawiam
napisali również (co Powinno Cię zainteresować), że bardzo ciężko leczyć w nim chore konary i jeżeli idzimy że coś się z jakimś dzieje to najlepiej utworzyć z niego Jin. leczenie może być długotrwałe i nieskuteczne (jednak udowodniłaś, że nie jest to niewykonalne )
Jiny i shari bedzo dobrze wychodząna bukszpanach gdyż mają one mocne drewno które po zabezpieczeniu preparatem do jinów będzie trzymało się wiele lat w niezmienionej formie.
kora łatwo ulega zabrudzeniu i osiada na niej kurz więc powinna ona być regularnie oczyszczona wodą albo "starą szczoteczką do zębów"- a niby to my kombinujemy xD gdyż bród jej po prostu szkodzi
przesadzać należy od początków marca do kwietnia, przy czym trzeba się postarać by oczyścić korzenie ze starej ziemi
Bukszpan wytwarza grube korzenie i można z nich zrobić ładne nebari gdyż nie szkodzi to całemu systemowi korzeniowemu który jest przeważnie bardzo silnie rowinięty
napisali również, że najlepszy czas na przycinanie to okres od jesieni do wczesnej wiosny (marzec)
pokazane cięcie liści pomaga utrzymywać gęstą koronę i przy okazji dzięki temu zabiegowi może pomniejszyć się rozmiar nowych liści
przy drutowaniu należy sprawdzać czy drut nie za mocno uciska na gałęzie i obserwować je by przy przyrostach nie uszkodził on delikatnej kory drzewa
w sumie nie ma tu wszystkiego ale najważneijsze informacjie w razie czego możesz pytać
Całkiem niezły artykuł chociaż kilka razy musiałem urzywać słownika ;) też <font color="#FF0000">choduje //ort</font> bukszpana więc nie tłumaczyłem go również dla siebie ;)
uważam, że świetnie zajmujesz się swoim drzewkiem :D
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 17 maja 2008, 00:02 przez Bunny, łącznie zmieniany 1 raz.
Szumi las, ma czas...
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
Wielkie dzięki za skrót z artykułu, z oryginału załapałam może z połowę, więc bardzo sie przyda. Co do leczenia na szczęście nie było bardzo poważnych problemów, bo pewnie by tak dobrze nie poszło. Obecnie bukszpan jest już w dobrej formie, choć jeszcze nie idealnej. Najważniejsze, że się ładnie rozwija. W sobotę postaram się wstawić nowe zdjęcia.
pozdrawiam Sylwia
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 cze 2007, 15:09
- 17
- Lokalizacja: Ostro³êka
pozdrawiam Sylwia