Zielen to zycie - Warszawa
Zielen to zycie - Warszawa
Czesc Wam :-)
Zamiescilem na mojej stronie dwie spoznione relacje
z Zielen to zycie.
Nikogo nie zmuszam, ale obejrzec mozna ;-)
Ostatnie zdjecie z formowania , to wirtualna poprawka.Tak przedstawiam
sobie to drzewo za 2-3 lata.
Przyjemnych wspomien :-)
Roman
www.bonasai.de
Zamiescilem na mojej stronie dwie spoznione relacje
z Zielen to zycie.
Nikogo nie zmuszam, ale obejrzec mozna ;-)
Ostatnie zdjecie z formowania , to wirtualna poprawka.Tak przedstawiam
sobie to drzewo za 2-3 lata.
Przyjemnych wspomien :-)
Roman
www.bonasai.de
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 13 cze 2007, 20:01
- 17
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Nawet wspomnienia nie mogą być miłe czytając takie coś ... po co sobie jechać ? Nie każdemu pasuje twórczość moja , Romka czy Jasia czy wielu wielu innych - a te rysunki Adaś nie wiem po co ?Skoro sam nic nie działasz ...
Drzewko Romanie niestety nie ma się najlepiej...
Drzewko Romanie niestety nie ma się najlepiej...
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
" a te rysunki Adaś nie wiem po co ?Skoro sam nic nie działasz ..."
Przemek spokojnie, powtorze chyba jeszcze raz. To ze nie bylem ostatnio w wawie to nie znaczy ze bonsai mi sie znudzilo i nic nie robie w kierunku dalszego rozwijania swoich umiejetności. Co do rysunku to złapała mnie wena tworcza i postanowlem ją wyrazić rysując własnie taki o to obrazek. Nie jestem do konca zadowolony z czaszy tego spadochronu, no ale moze nastepny wyjdzie mi lepiej.
Przemek spokojnie, powtorze chyba jeszcze raz. To ze nie bylem ostatnio w wawie to nie znaczy ze bonsai mi sie znudzilo i nic nie robie w kierunku dalszego rozwijania swoich umiejetności. Co do rysunku to złapała mnie wena tworcza i postanowlem ją wyrazić rysując własnie taki o to obrazek. Nie jestem do konca zadowolony z czaszy tego spadochronu, no ale moze nastepny wyjdzie mi lepiej.
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
yyy Patryk, widze ze nie rozumiesz mojego posta...
Adas...hmmm czapka? człowieku przyjedz do warszawy i powiedz otwarcie na warsztatach ze Ci ta czapa sie nie podoba, brakuje odwagi? stary co jest? strasznie szczekasz na forum, ja juz raczej przestałem zagladac, brak czasu i czasem chęci... wpadaj w niedziele na spotkanie Tanuki pogadamy, z Przemkiem się pojawimy pozdr
a jesli chodzi o temat, to tak jak napisalem ... przeszłość zostawmy w przeszłości...
Adas...hmmm czapka? człowieku przyjedz do warszawy i powiedz otwarcie na warsztatach ze Ci ta czapa sie nie podoba, brakuje odwagi? stary co jest? strasznie szczekasz na forum, ja juz raczej przestałem zagladac, brak czasu i czasem chęci... wpadaj w niedziele na spotkanie Tanuki pogadamy, z Przemkiem się pojawimy pozdr
a jesli chodzi o temat, to tak jak napisalem ... przeszłość zostawmy w przeszłości...
Pozdrawiam,
Marcin Popek
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
"Adas...hmmm czapka? człowieku przyjedz do warszawy i powiedz otwarcie na warsztatach ze Ci ta czapa sie nie podoba, brakuje odwagi? stary co jest? strasznie szczekasz na forum."
hehe a to dobre, chyba nie do konca zrozumiales i jesli cos mi sie nie podoba to mam odwage to powiedziec, ale tez mam pytanie do Ciebie: jesli chce wyrazic swoje zdanie na jakis temat to mam specjalnie jechac do warszawy i to przy wszystkich powiedzec?:) szkoda czasu zeby jechac mimo ze nie mam tak daleko a efekt ten sam bo i tak sporo osob przeglada to forum a sie na nim nie udziela.
"strasznie szczekasz na forum"- mowie to co msle, nie owijam w bawelne i nie porownal bym tego do szczekania no ale iterpretuj to jak chcesz.
hehe a to dobre, chyba nie do konca zrozumiales i jesli cos mi sie nie podoba to mam odwage to powiedziec, ale tez mam pytanie do Ciebie: jesli chce wyrazic swoje zdanie na jakis temat to mam specjalnie jechac do warszawy i to przy wszystkich powiedzec?:) szkoda czasu zeby jechac mimo ze nie mam tak daleko a efekt ten sam bo i tak sporo osob przeglada to forum a sie na nim nie udziela.
"strasznie szczekasz na forum"- mowie to co msle, nie owijam w bawelne i nie porownal bym tego do szczekania no ale iterpretuj to jak chcesz.
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Może sie i nie opłaca a może się i opłaca - zalezy jak to na Ciebie działa ,taki wyjazd i ile z niego korzystasz. Czy umiesz dobrać drut do poszczególnej gałązki czy nie...wwoadas pisze: jesli cos mi sie nie podoba to mam odwage to powiedziec, ale tez mam pytanie do Ciebie: jesli chce wyrazic swoje zdanie na jakis temat to mam specjalnie jechac do warszawy i to przy wszystkich powiedzec?:) szkoda czasu zeby jechac mimo ze nie mam tak daleko a efekt ten sam
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl